wtorek, 9 kwietnia 2013

Z serca dla serca

Kolejny kwiatowy naszyjnik. powstał ostatecznie w podrygu serca, po wielu wylanych łzach, po nieudanych wersjach. Moja baśniowa wersja Kolibra dla wyjątkowej Wiki.
































24 komentarze:

  1. On nie jest śliczny;)
    On jest przegenialny!!!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowny, delikatny, romantyczny.
    Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudny i prześliczny..
    WOw aż brak mi słów.
    Pozdrawiam, Buziak :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Toż to istne cudo ;-). Nie mogłam przejść obojętnie i nic nie napisać

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapiera dech w piersiach :) Bardzo lubię takie oryginalne, przepiękne prace!

    OdpowiedzUsuń
  6. piękny naszyjnik z jeszcze piękniejszym motywem:) brawo Piecyk!

    OdpowiedzUsuń
  7. o rety, przecudne. Kingo Ty nie lepisz (jeśli tak się mówi) Ty po prostu czarujesz :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Niesamowite! jestem pełna podziwu. :)
    Obrazki wychodzace z kaboszonu to jak świat miniaturkowy na zywo :)

    OdpowiedzUsuń
  9. WOW!!!! Dzieło sztuki, przepiękne!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Dawno mnie tu nie było i tyle przegapiłam! Śliczności kwiatowe dech zapierają, a ten koliberek CUDO! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale Ci pięknie wyszedł, wiedziałam;) A kwiatki jakie cudne. Tak, teraz zrobisz już wszystko:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mój koliberek :))))))))) z moich marzeń i snów - wiedziałam, że nikt inny nie zrobi piękniejszego! :)))) Dziękuję bardzo i przepraszam, że tyle nerwów Cię to kosztowało..:(( Zgadzam się z Anią - cuda tworzysz i możesz wszystko! Z podziwem i w bezdechu patrzę na zdjęcia, a co będzie, gdy do mnie doleci? Odlecę! :)) Dziękuję, Dziękuję Dziękuję i ściskam najmocniej :****

    OdpowiedzUsuń
  13. Rany, jak tu pięknie! naprawdę oglądałam zdjęcia nie mogąc zgadnąć, czy patrzę na prawdziwe ciastka, czy na miniaturki... Mistrzostwo wielkimi literami pisane :). Podziwiam i gratuluję niesamowitego talentu :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jest przepiękny! Gratuluję i serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Odwiedziłeś właśnie Piecuchowo, miejsce gdzie kasza gryczana próży się pod pierzyną , A kucharka nie przypala tylko modeliny. Jestem ciekawa Twoich wrażeń.

Popularne posty

Zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie oraz wykorzystywania bez uprzedniej mojej zgody.