sobota, 31 grudnia 2011

Życzenia Noworoczne

      Korzystając z chwili oddechu w wariackich przygotowaniach poczęstunków, chciałam wam złożyć najserdeczniejsze życzenia Noworoczne. mam nadzieję,że znajdziecie siły aby zaglądać na mojego bloga w roku następnym. wszystkim stałym czytelniczkom dziękuję. I już nie mogę doczekać się kolejnych znajomości, jakie przyniesie Nowy Rok.
  Do życzeń dołączam kilka zdjęć wczorajszego zagadkowego wypieku. Który miał być murzynkiem, zresztą tak jak moje dzisiejsze wypieki dla domowników. W domu roznosi się zapach ciast amerykańskiego, z rodzynkami, orzechami i czekolada. taki to murzynek :0







                                      


 

A z modeliniaka powstał magnez na lodówkę. Zrobił w domu furorę, dzieciaki mało go nie pożarły, aż boję się go zostawiać samego w kuchni na lodówce. nigdy nie wiadomo co dzieciaczkom przyjdzie do głowy, szczególnie tej 3 -letniej. Niby człowiek tłumaczy,że to modelina, ale sama raz pożarłam mini herbatnika przez pomyłkę.( w ramach wyznań noworocznych z serii czego jeszcze o mnie nie wiecie). Na pewno powstanie seria takich magnezów na lodówki, tylko muszę zakupić odpowiednie magnesy.Pomysłów już mam kilka. Mam  też nadzieję,że dobrze widać wypływającą czekoladę ze środka ciasteczka. Raz w życiu jadłam takie ciastka, w Warszawie w cukierence na ul. Francuskiej. Pozdrawiam od razu moją ukochaną Saską-Kępę.

Ps. zdjęć daje dużo, bo nie mogę się zdecydować które zamieścić, potem je pokasuję,ale na razie uciekam, bo  rodzinka robi się głodna.




piątek, 30 grudnia 2011

Miniaturowy chlebek z masełkiem z modeliny














Ciekawe kto z was zgadnie co to będzie ( tu w dużym zbliżeniu, ale wypiek ma ok 3 cm ) i tak tez powstał z modeliny. Czekam na wasze pomysły.





Dziś postanowienia noworoczne. Pozwolicie ,ze niektóre moje przyrzeczenia Noworoczne pozostaną w sekrecie. Innymi się podzielę. 
    Po pierwsze zaniedbałam bloga o miniaturkach dla lalek.mam zamiar to naprawić. 
Stary blog zostanie zlikwidowany, a zdjęcia przerzucone do tego. 
Po drugie ukończyć przynajmniej jedna miniaturę: a zaczęłam kuchnię , łazienkę, piekarnię,cukiernię,składówkę. 
Może wy mi pomożecie która wybrać jako pierwszą. Rok to niestety za mało na skończenie wszystkiego , ale od czegoś trzeba zacząć. 
Po trzecie wybłagam u męża ukończenie okna i drzwi w moim domku.

Na dodanych zdjęciach znajdziecie,powstały wczoraj chlebek z modeliny fimo. Dobrze ,że powstały te zdjęcia. Dopiero na nich widać braki. Musze go oprószyć mąką i poprawić spód chlebka na ciemniejszy, bardziej przypieczony.A nóż trzeba przyciemnić we wgłębieniach.
Do zdjęć użyłam jeden z mebelków ,wykonanych przez m. Na ostatnim zdjęciu chlebka widać , jak precyzyjnie został wykonany, z pojedynczych deseczek ( na blatach). Na samym dole niespodzianka. 
Ciekawe kto z was zgadnie co to będzie ( tu w dużym zbliżeniu, ale wypiek ma ok 3 cm ) i tak tez powstał z modeliny. Czekam na wasze pomysły.





środa, 28 grudnia 2011

Czekolada E.Wedel

Dziś w sumie 8 nowych postów. 
Kilka dni temu jedna z czytelniczek zauważyła,że nigdzie nie ma moich białych mikowych kolczyków .
Są one widoczne w poście z Jarmarku węgorzewskiego na dużych stojakach. 
Jak to zazwyczaj bywa, jak się czegoś nie z fotografuje od razu ,to potem nie ma ku temu okazji. Milki na Jarmarku rozeszły się jak świeże bułeczki.Tak się stało niestety nie tylko z milkami. Dlatego  przy okazji powstawania białej czekolady, popłynęły inne zaległe czekoladki. tym razem na zdjęciach milki toffi,milki z nadzieniem truskawkowym ,białe i mleczne.
Znajdziecie cztery naszyjniki z nowymi wzorami herbatników i nowymi metalowymi zawieszkami.
W tym poście zobaczycie nowy wzór czekoladki truskawkowej naszego E.Wedla.Myślę,że znakomicie pasuje do niego dodatek starego złota, garbusa i stare tradycyjne herbatniki, O mój Boże , jak się staro poczułam :)
Smacznego 
Piecyk












Naszyjnik herbatnik i biała czekolada





Naszyjnik z konikiem





biała czekolada milka - kolczyki






kolczyki truskawkowe milki







kolczyki milka z toffi





Popularne posty

Zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie oraz wykorzystywania bez uprzedniej mojej zgody.