Z okazji Świąt Bożego Narodzenia
życzymy Wam nadziei, własnego skrawka nieba,
zadumy nad płomieniem świecy,
filiżanki dobrej, pachnącej kawy,
piękna poezji, muzyki,
pogodnych świąt zimowych,
odpoczynku, zwolnienia oddechu,
nabrania dystansu do tego, co wokół,
chwil roziskrzonych kolędą,
śmiechem i wspomnieniami.
Wesołych świąt!
Szczęść Wam Boże.
Maja i Marlenka.
Julka i Zuzia.
W lustrze mój tegoroczny wiszący stroik ze świecami ;o) . Sama go robiłam. Znalazły się na nim: szklane ptaszki , przywiezione przez Julkę z wycieczki w zeszłym roku, konik, kryształowe gwiazdki i sopelki, oszronione gałązki.
Dokończyłam przemalowanie drewnianych świeczników.
Kolejny mój stroik . Adwentowy- z szytymi piernikami, precelkami, jabłkami i szyszkami.
Prezent Julci dla Pana korepetytora z matematyki . ( skrzyneczka pełna wszystkiego najlepszego co mieliśmy: miód, sok malinowy, pasztecik własnej produkcji, paszteciki, opłatek ;o)
I reniferowe babeczki, które objechały wszystkie możliwe imprezy i dzieci ;o). Wypieki moich córek.
W kuchni troszeczkę spokojniej w tym roku. Na półkach króluje czerwień, za sprawą starych łupinek.
A za sprawą mojego męża , biel w kwiatach i zieleń w cebulkach.( nasza tradycja dalej jest podtrzymywana. Zamiast kwiatów ciętych dostaję cebulki).
W przedsionku odmalowałam siedzisko i szafkę na biało. A mąż położył podłogę ;o) jest troszeczkę cieplej.
Taka sobie Piecykowa chatka. Pozdrawiamy cieplutko. Piecyki.