Z ostatniej chwili......
Marzy mi się dobry obiad, kolacja , bez gotowania, bez zmywania, bez latania kuchnia pokój, pokój kuchnia. Ze zjedzonym dobrym , ciepłym posiłkiem.Tylko nie wiem ,co by to być mogło. Z Podaniem z odniesieniem talerzyka. Cóż, chyba tylko wyjście do restauracji mi zostało.... :).
A tym czasem dawno u nas nie było żurku z chleba. Miniaturki 1:12, zapraszam i smacznego.
- zupa gulaszowa
-żurek
Marzy mi się dobry obiad, kolacja , bez gotowania, bez zmywania, bez latania kuchnia pokój, pokój kuchnia. Ze zjedzonym dobrym , ciepłym posiłkiem.Tylko nie wiem ,co by to być mogło. Z Podaniem z odniesieniem talerzyka. Cóż, chyba tylko wyjście do restauracji mi zostało.... :).
A tym czasem dawno u nas nie było żurku z chleba. Miniaturki 1:12, zapraszam i smacznego.
- zupa gulaszowa
-żurek
kosmos!!!
OdpowiedzUsuń!!! JESTEM W SZOKU ;O Brak mi słów................ Oczywiście z zachwytu ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Twoje "maleństwa", te są normalnie do zjedzenia, profeska!
OdpowiedzUsuńSylwia:)
Czy można to zjeść?!;)
OdpowiedzUsuńmożna , ale mogło by zaszkodzić i modelina smaczna nie jest ;)
Usuńja pierdziele.........Toż przecież bym to zjadła!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuń... a sweterka nie mam :-( Kupilam w TAKKO taki szal i przerobilam :-)
OdpowiedzUsuńszkoda ;( bym mojego ,,zajęca'' ubrała :(
Usuńte są do sklepu z miniaturkami do domku dla lalek. Panowie najczesciej zajmują się modelarstwem samolotów, kolejek i innych a kobitki tworza domki dla lalek- najczęściej wiktoriańskie ale i inne w skali 1:12. moje produkty trafiają właśnie do takiego sklepu. Ale tworze i miniaturki dla siebie, ot takie hobby :) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTo jest nieprawdopodobne! Oglądając pierwsze zdjęcie już nabrałam apetytu myśląc, że przepis się szykuje ;-)
OdpowiedzUsuńcudne :) uwielbiam patrzeć i zachwycać się Twoimi pracami :)
OdpowiedzUsuńJa poproszę żur
OdpowiedzUsuńO rany, co Ty wyprawiasz! Ciagle zachodzę w głowę jak udaje Ci się to wszystko zrobić. Jesteś niesamowita i stąd takie pomysły. Cały czas jeszcze łapię się na tym,że to prawdziwe, a zaglądam regularnie.Kibicuję wiernie i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziewczyno wymiatasz !!! ;D
OdpowiedzUsuńZachwycające c:
OdpowiedzUsuńmmmmm az zglodnialaaam!:)
OdpowiedzUsuńŚwietne!
OdpowiedzUsuńjadłabym
OdpowiedzUsuńJa już wiem, skąd u mnie te dodatkowe kilogramy. Jak oglądam te cuda, które powstały z rąk Piecyka to od razu głodna się robię. Cóż począć. Poświęcę swoją talię i podziwiać nadal będę.
OdpowiedzUsuń:), nic dodać, nic ująć ...
OdpowiedzUsuńPysznie:)))))))
OdpowiedzUsuńA gdzie sprzedajesz miniaturki dla lalek? Ja troszke sie tym bawie. Robie lalki i jak do tej pory zrobilam 3 pokoiki w skali 1:12. Jedzonka nie umiem robic niestety. Stad moje pytanie :)
OdpowiedzUsuńwww.sevenwishes.eu
Wszystko takie realistyczne:-) Jak Ty to robisz:-))) Pełen kunszt:-) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPięknie Ci to wyszło, i smacznie :)
OdpowiedzUsuńInspiracja na cały weekend :))
Najpierw spojrzałam na zdjęcie i już chciałam jeść :). A tu taka niespodzianka..:)
OdpowiedzUsuńJa też poproszę coś gorącego,pysznego hm może gulaszowa na mój bolący brzuch.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
to z modeliny, czy prawdziwe, bo zgłupiałam .
OdpowiedzUsuńZaskakujesz na każdym kroku mega pozytywnie , będę się powtarzać ,że zawsze wychodzę od Ciebie głodna ...no teraz to podwójnie , pozdrowienia ślę;-)
OdpowiedzUsuńwyglądają jak prawdziwe :)
OdpowiedzUsuńzapraszam na mojego bloga
OdpowiedzUsuńRety! Istne szaleństwo, chylę czoła.
OdpowiedzUsuńNiesamowite!!!! Wyglądają nieziemsko realnie. Serio jesteś Czarodziejką!
OdpowiedzUsuńWow...niesamowite, wygląda niezwykle smakowicie :)
OdpowiedzUsuńMyślała, że są prawdziwe, ale mnie zmyliłaś :) :) :)
OdpowiedzUsuńSą rewelacyjne !!!!
http://mojewyroby.blogspot.com/
Jak tylko snieg ucieknie zapraszam na najlepszą kolację jaką umiem przygotować do mnie;-) Obiecuję obsługę jak w prawdziwej restauracji,;-)))
OdpowiedzUsuńp.s miniaturki do schrupania
Co tu można powiedzieć nowego-prześliczne i prawdziwe!
OdpowiedzUsuńjasne, jasne, wiem, że to prawdziwe! ; )
OdpowiedzUsuńWłasnym oczom nie wierzę ! Jej, jakie to cudne :) I takie realne, az by się chciało zjeść :)) Gratuluję wyobraźni i precyzji !
OdpowiedzUsuńZaraz, zaraz...to jest z modeliny?? Przecież to najprawdziwsza zupa jest! Wierzyć aż się nie chce...Nie widziałam jeszcze lepszych prac.
OdpowiedzUsuń