Ok,jest Niedziela Palmowa- Na poprawę nastroju 4 nowe posty- breloczek, ciasteczka i orzeszki. wszystko zobaczycie poniżej. W dalszym ciągu zapraszam na moje Candy, kto się jeszcze nie zapisał , to ostatni moment. Został już tylko tydzień: http://piecuchowo-modelinowo.blogspot.com/2012/03/piecuchowe-candy.html.
niedziela, 1 kwietnia 2012
breloczek herbatnik milka
Ok,jest Niedziela Palmowa- Na poprawę nastroju 4 nowe posty- breloczek, ciasteczka i orzeszki. wszystko zobaczycie poniżej. W dalszym ciągu zapraszam na moje Candy, kto się jeszcze nie zapisał , to ostatni moment. Został już tylko tydzień: http://piecuchowo-modelinowo.blogspot.com/2012/03/piecuchowe-candy.html.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Popularne posty
-
Od kilku dni mamy okropną pogodę, która nie pozwala nam uprzątnąć połamanej szklarni, która dziś wygląda dwa razy gorzej niż ostatnio. P...
-
UWAGA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Kochane nieustannie pytacie mnie o naszyjniki Alicja w Krainie Cza...
Zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie oraz wykorzystywania bez uprzedniej mojej zgody.
cudo;)
OdpowiedzUsuńNo właśnie, ja do Ciebie muszę z paczką chusteczek przychodzić, bo ślinka mi zawsze cieknie, gdy na to wszystko patrze..:))
OdpowiedzUsuńTen breloczek jest do noszenia na łańcuszku, na szyi i to wyłącznie na białych bluzkach - żeby się wszyscy dopytywali, czy się nosicielka nie wybrudzi tą czekoladą??:)))
Znakomite!
A co do puzzli.. Mam wrażenie, że często to bliscy i ciepło o nas myślący ludzi okazują się klejem, który pomaga nam być mocniejszymi, gdy już się poskładamy na nowo po kolejnym rozsypaniu. Trzymam kciuki i dobrą energię przesyłam..:)
Sakurako-
OdpowiedzUsuńTylko jak rozpoznać kto jest klejem, a kto nam puzzelki , tnie na mniejsze elementy?
mmm... patrząc na twoje prace uzupełniam poziom cukru we krwi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Zuza
http://uciekam-w-nieznane.blogspot.com
"A gdy już staniesz na nogi i złożysz swoje puzzelki, niejeden pożałuje, że go już nie ma w twojej bajce." - święte słowa.
OdpowiedzUsuńPiecyku, chcę Ciebie z twoim słodkim klejem w mojej bajce ;D
Gofrowane serce jest w koronie??? Wow!!! Powtarzam się, ale... podoba mi się bardzo :)))))
Tak wiki serduszko jest w koronie, już są takie kolczyki wafelki, został mi jeden samotnik i dodałam go do breloka bidaka.
OdpowiedzUsuńPiecyku, czasem trudno rozpoznać, to fakt. Czasem na pierwszy rzut oka wszystko wygląda różowo, a później okazuje się, że jednak boli.. Za to doświadczenie mi mówi, że dużo więcej jest tych dobrych, mądrych, ciepłych ludzi, niż straszydeł z nożycami do puzzli. W świecie pachnącym kakao i z ciepłem desek pod stopami - ci źli nie uchowają się długo:) Nie dają rady wytrzymać dobrej, wspierającej energii tego tłumu z tubkami kleju w jednej ręce, drugą odrzucającego leżące na ziemi kamienie, o które można by się potknąć:)
OdpowiedzUsuńhttp://allegro.pl/handmade-brelok-z-modeliny-fimo-biala-czekolada-i2233479094.html <--- dziwnie podobne do twoich prac. a może jest twoje?
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy pomysł
OdpowiedzUsuńciekawe, czy w realu takie herbatniki dobre :)
Zastanawiam się, czy są jakiekolwiek do tego morały - chyba zaczynało się to tak: "Krocz spokojnie wśród zgiełku i pośpiechu - pamiętaj jaki pokój może być w ciszy..."
OdpowiedzUsuńPrzywiązujemy się czasem bardziej do wyobrażeń swoich niż do prawdziwej rzeczywistości, każde zamieszania w puzzlach bolą, im ważniejsze dla nas te fragmenty były - tym bardziej...
Mnie zawsze tak samo bolały te ważne odlepione kawałeczki... Nawet jak kolejny raz jakiś odpadał.
Dasz radę to posklejać od nowa - tort piętrowy - piecuchowy!
Dmucham w jego powodzenie!
Piękny brelok !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
Ania z bloga:
http://pani-motylkowa.blogspot.com
cudny ...
OdpowiedzUsuńdla mnie - absolutne cudo!
OdpowiedzUsuń