sobota, 21 kwietnia 2012

Wyniki Candy

                                    Witam kochane
Metoda losowania była tradycyjna, spisałam losy na karteczkach . losowała ręcznie ( nie maszyna) moja córeczka Marlenka. Szczęśliwą zwyciężczynią okazała się Bea- z bloga bea-kreatywny kącik.bea.cafeart.pl. Gratuluję i oczywiście proszę o kontakt.

 Zabawki uszyte przez ,,Motylka ''-przyleciały do mnie w piątek, za co ślicznie dziękuję. nie dość ,że piękne  to i pachnące...Bajka.  Jak tylko mój, m. zbije szafkę kuchenną pokażę wam moje pomysły na ich wykorzystanie. Bo na pewno zamieszkają w kuchni na półce z buteleczkami kolekcjonerskimi m. i moimi przepiśnikami. Jak to miło pomarzyć... M. zapowiedział,że najpierw musi stanąć szklarnia,musi posiać i obsadzić ogródek....i..... i.... tu  lista jest długa tych wszystkich i...


Z ostatniej chwili, zwierzaki przejęte. Obecnie przebywają na terytorium wroga.:)
Czyli tyle je miałam. Zdążyłam zrobić zdjęcia, Już dziewczyny się nimi zaopiekowały, mówiąc ,że to tylko tymczasowo, zanim tato szafki nie zbije. No zobaczymy , ja myślę, ze będą pertraktowały jakieś wymianki. 



Przy okazji- testowania ciąg dalszy.
Dostałam testowe paczki wyrobów fimo, o których mam wydać opinie.

1. Fimo natural- Masa plastyczna samoutwardzalna. Wysycha pod wpływem powietrza w czasie 24 godzin. Po wyschnięciu może być malowana farbami akrylowymi, temperami.
Do natychmiastowego użycia. Wyjątkowo odporna na złamania. Doskonała do tworzenia lalek i kukiełek. Po wyschnięciu łatwo się struga, wierci, maluje.
Opakowanie z metalicznej folii zabezpiecz glinkę przed wysychaniem gwarantując stałą, wysoką jakość i długi czas przechowywania.


i moje spostrzeżenia: dostępna jest w opakowaniach po 350 g- (cena ok 22-23 zł)-
konsystencja bardzo przyjemna w obróbce- coś jak elastyczny zmoczony papier, przy odrywaniu widoczne włókna celulozowe, ale bardzo łatwo formowalna, po zgnieceniu i uformowaniu jednolita. o przepięknym zapachu drzewa. mi spodobała się kolorystyka : wrzos, musztarda,lawendowy,brązowy,czekoladowy i czarny. 
Ważne jeśli ulepiony przedmiot jest duży musi schnąć równomiernie z każdej strony nie wystawiany na słońce czy źródła ciepła, bo popęka. Można obracać przedmiot podczas schnięcia. Po wyschnięciu, przybiera fakturę zbliżona nieco do naturalnego drewna.
Polecam szczególnie zamiast masy solnej-lub jako dodatek do niej, bo daje możliwość wykonania szczegółowych wzorów o małych wielkościach.

2. Fimo Basic- produkowana na bazie wody, modeliny, która jest samoutwardzalna powietrzem bez konieczności wypalania. Występuje w trzech odcieniach: biały (wihite), cielisty (flesh) oraz ceglany (terracotta). Wykonana jest w 97% z naturalnych materiałów, przez co idealnie nadaje się do również do pracy z dziećmi. 
Po wyschnięciu można ją dalej obrabiać przy pomocy pilnika lub papieru ściernego.To masa podobna do glinki samoutwardzalnej. tak więc polecam ja w 100% . po pierwsze dla tego,ze już za opakowanie 500g. zapłacimy 13 zł.Czyli ekonomiczna. Świetna konsystencja, tak więc polecam zamiast masy solnej lub jako dodatek.Uwaga kupując kolor biały nie spodziewajcie się czystej bieli, będzie to kolor białej glinki( odcienie szarości) .idealna do lepienia małych i precyzyjnych elementów, nie brudzi dłoni. 

Moje dzieci pokochały je obie. 


Dla Wiki: moja szklarnia :)



17 komentarzy:

  1. Motylkowe zabawki - śliczności!!
    Bea - szczęściara, gratuluję ;D)))
    Piecyki, powodzenia w wykreślaniu i... z listy ;)
    Dużo słoneczka :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to nie pierwsze takie podarki. Kocham tildy i dostałam już dużą krówkę i świnkę, więc teraz mam kolekcję. Mój landrynkowy świat.
      A co do szafki to już od roku jest rozkręcona , już jest wyszlifowana , tylko ją trzeba skręcić, Sama bym to zrobiła, ale to bardzo stara szafka znaleziona u sąsiada w szopie, brakuje w niej elementów. Zresztą same zobaczycie, ale ja właśnie kocham stare przedmioty styl shaby chic - Prowansję.

      Usuń
    2. wiki masz zdjęcie mojej szklarni:) buziaki Piecyk

      Usuń
    3. Kingo ;))))) Widzę szklarnię oczami wyobraźni i już Wam zazdroszczę smaku i zapachu warzyw z domowego ogródka...mmmmmm rozmarzyłam się ;))
      Pracy z tym sporo, wiem z autopsji, ale warto podjąć wysiłek. Najbardziej nie lubiłam pielenia grządek i nie mogłam zrozumieć po co to wszystko, dopiero po latach doceniłam wysiłki moich rodziców i teraz mam co wspominać..:)
      Ściskam mocno i mam nadzieję, że słoneczko przebija się przez chmury i zaczyna co raz jaśniej świecić nad Wami. Buziaki :***
      PS: Widzę w doniczce kurę w koronie i moich ulubionych portaskach - wygląda odlotowo ;D))))) Masz niesamowitą kolekcję!!

      Usuń
  2. O FIMO BASIC 500g - która sama wysycha, no no :)
    Gratulacje dla BEA ;)))
    Wiewióreczka zakręciła ogonkiem, ciekawa jestem, czy w zaciszu nocy nie podjada orzeszka z czekoladki :)))
    Kingo - wszystkiego DOBREGO i siły i żeby wróciły już spokojne dobre dni! ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wszystko jest na miejscu, orzeszki też, a wpadnij na konkurs u mnie. Bo ja przez Twoje już posiwiałam :) Buziaki.

      Usuń
    2. Kupię Ci farbę ;)*** Byłam za późno bo musiałam ramkę zdobyć do RUDEJ ;)))
      Ja też lubię szabiszyk - bardzo i prowansję i wiejskie wszystko i anielskie :)***

      Usuń
    3. Wynagrodzę Ci posiwienie, już w następny weekend ogłoszę wyniki, niespodzianki przewidziałam dla każdego, kto odważył się "posiwieć" ;)***

      Usuń
  3. Gratulacje dla zwyciężczyni ja nigdy w takich zabawach szczęścia nie mam. Wzięłam sprawy we własne ręce i już od jakiegoś czasu urabiam małża by mi kupił Alicję z własnej woli :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Serdecznie gratuluję zwyciężczyni. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czy można ich używać do wyrobu biżuterii ?

    OdpowiedzUsuń
  6. gratulacje dla zwyciężczyni!a mi może się uda następnym razem....cudną biżuterię tworzysz!!!!pozdrawiam gorąco

    OdpowiedzUsuń
  7. Moje spóźnione gratulacje dla szczęściary :)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakie ja mam opóźnienia w blogowaniu i oglądaniu..
    Gratulacje Bea:))

    Piecyku, świnki przeurocze:)

    Pozdr

    OdpowiedzUsuń

Odwiedziłeś właśnie Piecuchowo, miejsce gdzie kasza gryczana próży się pod pierzyną , A kucharka nie przypala tylko modeliny. Jestem ciekawa Twoich wrażeń.

Popularne posty

Zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie oraz wykorzystywania bez uprzedniej mojej zgody.