poniedziałek, 30 kwietnia 2012

Lizaczki kolczyki i naszyjnik

Aj... chciałam zrobić zielone lizaczki, ale zawsze brakuje mi czasu na zabawę. Zamówienia płynęły na czerwone,pomarańczowe, I ta- ram mamy i zielone, dzięki zamówieniu słodkich sióstr,które pozdrawiam cieplutko.






16 komentarzy:

  1. Aaaa, znak kobietę, która jak to zobaczy - to oszaleje z zachwytu, oj znam!!! Nie wiem czemu, ale takie serca zawsze mi ją będą przypominały - hihihi
    Ale słodycz!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja znam nie jedną-:) teraz dzieci maja inne ulubione słodkości, a lizaczki jak gdzieś zobaczę to do tej pory kupuję hurtowo.

      Usuń
    2. Ooo, ja czekoladę, a szczególnie tę w słoiku do smarowania i koniecznie nutella :)))
      p.s. pamiętam, że to jeszcze z domu rodzinnego słabość, czekolada u nas nikt nie umiał się dzielić hihihi

      Usuń
  2. Twoje słodkości są na prawdę bardzo apetyczne, można się pomylić i je zjeść.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj można , Nie chciałam już zapełniać albumu, bo mi nie chce dodawać zdjęć- ale mam takie zdjęcie pod okno, z bąbelkami jak prawdziwy, jeszcze bez papierka.

      Usuń
  3. ma pani jakiegoś zwierzaczka?
    a jeśli tak, to można prosić o zdjęcia? ;>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hym, to ciekawe pytanie, choć nie o modelinie, Mamy 2 pieski kundelki- jeden malutki kudłaty czarny wabi się Krecik druga sunia to Strzała"-podobna do wilczura,ma strzałkę na ogonie i moje kochane 3 kotki, które są ratowane każdej zimy jeden przed Wigilią lub w Święta, nawet sunia znaleziona jest w ,,Biedronce'' 24 grudnia. I kolorowo do woli bo Jagoda najmniejszy kotek , dziewczynka jest rudo szara-( rude ma plamki)Najstarszy to Szaruś- typowy prążkowany szary dachowiec, Farciarz- to średni kot cały czarny tylko ma białą krawatkę pod szyją. zdjęcia mogę dodać tylko nie wiem kiedy bo nie chce mi już Picassa web przyjmować- a mam problem z wykupieniem miejsca. Może za jakiś czas , bo na razie kombinuje ,żeby mi starczyło na pokazywanie modeliny. Pozdrawiam Kinga. A i nie wiem jak złapać koty- bo to okres godowy to najczęściej można je znaleźć na bagnach i łąkach.

      Usuń
  4. Takie realne, że aż nie mogę uwierzyć ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Są fantastyczne, Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ojej... przecudowne :)

    OdpowiedzUsuń
  7. są cudowne, ciągle mnie ciekawi jak można je zrobić :D jak prawdziwe :))

    OdpowiedzUsuń

Odwiedziłeś właśnie Piecuchowo, miejsce gdzie kasza gryczana próży się pod pierzyną , A kucharka nie przypala tylko modeliny. Jestem ciekawa Twoich wrażeń.

Popularne posty

Zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie oraz wykorzystywania bez uprzedniej mojej zgody.