Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Popularne posty
-
Melancholijne dni. Też teraz takie macie? Jakieś, takie śpiące, z przymrużonymi powiekami, snujące się, ciągnące i spowite mgłami? Oj ja...
-
Imprezowy styczeń. Imprezy sypią się jedna za drugą. Środa bal choinkowy u Julki.Wczoraj byliśmy na zabawie choinkowej moich najstarsz...
Zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie oraz wykorzystywania bez uprzedniej mojej zgody.
śliczne i bardzo realistyczne :)
OdpowiedzUsuńdługo nic nie dodawałaś
śliczne <3 choć dla mnie ten fiolet ciut za jasny ;> czy ten "biały pyłek" to pastela ?
OdpowiedzUsuńFiolet jest bardzo ciemny, tylko błysk lampy rozświetla i rozjaśnia, niestety nie mam lustrzanki, a mój głuptak fiksuje przy fioletach.
OdpowiedzUsuńPoczułam wiosnę...
OdpowiedzUsuńZamarłam... prawdziwe? :)Chcę je zjeść!!!
OdpowiedzUsuń