poniedziałek, 9 kwietnia 2012

tarty jagodowe- nr 6




Wczoraj zapomniałam o sztyfcikach

, które jeszcze miałam, Gapa ze mnie, dodaję kilka zdjęć dziś,
A gapa podwójna ,bo zdjęcia muszę powtórzyć, ba nawet baranków nie pozakładałam na kolczyki.
Kolczyków, jest 9 par. Ale tylko kilka zamieszczam w zbliżeniach. Co niedługo nadrobię, Pozdrawiam cieplutko Piecyk. Wszystkiego szukajcie w postach poniżej.


11 komentarzy:

  1. Obłędnie wyglądają - szczególnie w takiej ilości ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne, i takie apetyczne. Dobrze, że mam jeszcze ciasto w lodówce po świętach bo obeszłabym się smakiem :D

    OdpowiedzUsuń
  4. nic szczególnego, często takie są u innych

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy, wobec tego czas start do tych "innych" niech im dobrze służy podkradanie piecuchowych pomysłów :)
    A ja sobie z rozkoszą popatrzę jak się tworzą CUDA ;)))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  6. O! a u ciebie tyle zmian :) Prześliczna szatka graficzna ;) Gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję Maju, dziękuję nie tylko w moim imieniu, bo mój był tylko pomysł, zamysł, nic więcej, reszta to cuda na kiju pewnej Warszawskiej czarownicy. której imienia się nie wypowiada ;)

      Usuń
  7. Przyznaję racje Annie Twoje cudeńka można oglądać z językiem na brodzie albo z jadalnymi słodkościami na talerzu. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj, tylko potem trzeba dużo biegać, przy moich kolczykach nie, Pozdrawiam cieplutko Piecyk

      Usuń

Odwiedziłeś właśnie Piecuchowo, miejsce gdzie kasza gryczana próży się pod pierzyną , A kucharka nie przypala tylko modeliny. Jestem ciekawa Twoich wrażeń.

Popularne posty

Zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie oraz wykorzystywania bez uprzedniej mojej zgody.