piątek, 28 grudnia 2012

Dla Niebieskiej Ani- czyli moje ukochanie :) już w drodze do właścicielki





 Paczka nadana, zatem mogę Wam pokazać nowa witrynkę.
    Anię poznałam jakiś czas temu. A ponieważ bardzo mało jest tak bezinteresownych osób od pierwszego e-maila, od pierwszego słowa,wiedziałam,że jest to jedna z tych osób dla których chce się zrobić wszystko. A do tego Ania jest bardzo cierpliwa, bo na moje tworki troszeczkę trzeba czekać niestety :), Ania czekała i czekała. Tym razem niespodziankowa witrynka. Chciałam,żeby znalazło się w niej wszystko to co kojarzy mi się z Anią i rękodziełem, co i ja kocham zaklęte w mini- mini świecie.
Witrynka jeszcze bez sufitu, ale tak było mi łatwiej ja fotografować.









                 

                  

                          





Przez Anię zostałam obdarowana całym mnóstwem hafcików, Zbieram w pudełeczko i czekam na wolne chwile by wyczarować z nich czary- mary. Nawet z Świątecznymi życzeniami przywędrowały do mnie 2 cudowne zawieszki w stylu skandynawskim, które to wzory kocham miłością ogromną. Ślicznie za nie dziękuję.

Ps. Już niedługo pokażą się nasze wspólne biżutki, które będziecie mogli licytować na allegro. Zachęcam Was bardzo mocno już dziś, bo akcja szczególnie ważna i wszystkie pieniądze z licytacji będą bezpośrednio przekazywane na konto WOSP. Praca nad ich powstaniem trwa, potem jeszcze zdjęcia  a reszta należy już do Was. Buziaki, Pa
   


            KLIK ---- INFO --------WOSP



           http://grajznami.allegro.pl/?utm_source=neolane&utm_medium=newsletter
     

56 komentarzy:

  1. Ojejej, no normalnie się wzruszyłam... Ja taka powściągliwa w słowach i wyrażaniu uczuć...
    Dlatego szybko do konkretów:)
    Witrynka kuchenna od Ciebie wisi sobie u mnie w kuchni i przyszła kiedyś Emilki koleżanka i mówi wskazując na witrynkę - "ciociu, to chyba wasza kuchnia". No po prostu półeczka identico:))

    Tak jest i teraz, nie mam swojego pokoju, ale mój kąt wygląda właśnie tak, obłożona jestem nićmi, igłami, szpilkami, kanwą różnego koloru. Ja bym w tej witrynce zrobiła większy bałagan, żeby oddać rzeczywistość:)
    Te drobiazgi są niesamowite (i różyczka malusia się wpasowała hihi;) a że robione z myślą o mnie to łapie za gardło.
    Mam nadzieję, na jeszcze dużo wspólnych, wymyślonych i wymarzonych hafcików:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No widzisz nie pomyślałam, ale zawsze ram możesz dodać stertę kanwy w różnych kolorach, i kilka nitek na podłodze hi hi, pozdrawiam cieplutko, mam nadzieje,ze w poniedziałek już będzie cię cieszyć osobiście :) pozdrawiam

      Usuń
    2. Chyba będę po prostu musiała u siebie posprzątać ładnie;)

      co tu zajrzę, to mam...jakieś takie...mokre oczy...

      Usuń
  2. Bajecznie prześliczna witrynka! Ania będzie chciała zamieszkać w tym uroczym mini kąciku :))) Czekam na Wasze biżutki - na pewno będą przepiękne :) PS: Ania to prawdziwa perełka <3 ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zobaczymy :) nie zapeszamy, będą zimowe i w stylu skandynawskim, więc czekajcie:)

      Usuń
  3. Cudowna witrynka! Jesteś genialna :)
    A Ani hafciki są piękne i te zawieszki w stylu skandynawski też bardzo mi się podobają :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to może coś z licytacji ci się spodoba bo będzie tez styl skandynawski, buziaki ściskam mocno, Piecyk

      Usuń
    2. No ba! Ale to wszystko przez to niesamowite zdjęcie. Aż ich nie poznałam;)

      Usuń
    3. oj tam oj tam, a jak one na choince się prezentują, tylko choinkę mam w kącie i złe światło niestety, ale tam to dopiero cudo, w przyszłym roku postawie pod oknem i obfotografuję jak należy i zawieszki też, buziaki

      Usuń
    4. O tak wyobrażam sobie, że na choince muszą wyglądać pięknie :)

      Usuń
  4. Ta witrynka to spełnienie moich dziecieńcych marzeń! Z czego to zrobiłaś z modeliny? Jak wystawisz taką na allegro to ja biorę!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no niestety witrynki nie będzie, zrobienie jednej niestety zajmuje sporo czasu. w tej z modeliny są ciasteczka po szklana paterą, brzoskwinki w koszyku i kwiatuszki w wazonie, reszta to drewno, materiał i metal. gdybym miała je sprzedawać trudno by było je wycenić, bo każda zajmuje mniej lub więcej czasu. W zależności jakie sprzęty bys chciała w środku, mogę taką zrobić na zamówienie. teraz robię dla krawcowej ze stara maszyną do szycia i manekinem krawieckim w środku, ale tematyka może być dowolna. Pa

      Usuń
  5. Cudowności, tak ślicznie to wszystko wygląda ,że z ochotą bym tam zamieszkała:)
    Pięknie mieć kogoś takiego nawzajem dla siebie:) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. właśnie to sensik cały aby obie chciały, i więcej nic nie trzeba, A blogowy świat zaskakuje codziennie, pozdrawiam cieplutko.

      Usuń
  6. Piecyku, ależ piękności:)
    Ty jesteś zdolna Bestia, wiesz?:))
    Buziaki,
    Ola

    OdpowiedzUsuń
  7. Witrynka cudowna!!! Kolory wspaniale dobrane! Urzekly mnie rozyczki, ksiazka o cupcakes, lampa, no i ten wygodny fotel:) pozdrawiam / magda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z siostrą. Podziwiam każdy drobny szczegół, który tutaj stworzyłaś i nie mogę się napatrzeć. Gratuluję zdolności i talentu. Piękność z tej witrynki. Pozdrawiam ciepło :) Ada

      Usuń
  8. Taka witryna to marzenie! Najbardziej zachwycam się chyba pudełkiem w którym są nici i nożyczki. Skąd Ty wzięłaś to wszystko?! Umieram z zazdrości. Przeuroczo wyglądają również kłębki wełny. I fotel... cudo.
    Wyobraź sobie, że wczoraj podjełam pierwszą w moim życiu próbę z szyciem. Mocno się zniechęciłam, bo jak to ja od razu liczyłam na zachwycające efekty, a wyszło dość marnie. Miałam zamiar już to rzucić w kąt i całkowicie sobie darować, ale gdy patrze na Twoje dzieła, to ładuje się we mnie jakaś nowa moc i zapał. No ale tak już jest, że piękne rzeczy nas psychicznie i emocjonalnie budują. Dziękuje Ci bardzo !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie poddawaj się nie poddawaj, ja z szyciem walczę już oj 10-lat, ale kiedyś może jak już bęe posiadaczką maszyny szyjącej nie wiecznie się naprawiającej to mnie to wciągnie. A i ja wczoraj szyłam i nawet 4 poszewki uszyłam, takie no nie do końca mnie zadowalające, ale jak na pierwszy raz to ok, bo pikowane a to nie jest łatwe, wiec sobie małe niedoskonałości wybaczam i ty też tak zrób :)

      Usuń
    2. Twoje słowa mnie podbudowują ! Aż wierzyć się nie chce, że ktoś tak uzdolniony artystycznie może mieć problem z czymś takim jak szycie. Jak widać to nie jest wcale proste. Ciesze się na Twoje miłe słowa. Nie ma nic piękniejszego jak usłyszeć pare słów wsparcia od kogoś kto sam wie, że nie jest coś łatwe bo przekonał się na własnej skórze.

      Usuń
  9. Witrynka jest świetna!!!
    Ten koszyczek z wełenką jest super;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki a wełenka to zwinięta mulina w kłębuszek, pozdrawiam Piecyk

      Usuń
  10. Ach! Przecudna witrynka!!! Czarodziejska :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczna witrynka, uwielbiam takie miniaturki :) Ania na pewno zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki śliczne:), czekam aż będzie miała w rękach to już będę wiedziała na pewno czy zadowolona:)

      Usuń
  12. Aż trudno uwierzyć, że to jest miniaturka.. Oglądam każdy detal z zapartym tchem;-)) Prawdziwa szczęściara z Ani:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki śliczne:), buziaki od nas, jak tam zdrowi wszyscy? U nas Majka zachorowała i mój Z. Aj ci mówię z tymi temperaturami

      Usuń
  13. o kurcze ale mnie zatkało!!!jestem pod wrażeniem talentu ale mega cierpliwości bo nadłubałaś się kochana.jestem w szoku

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki śliczne:), oj tak to trwa , trwa, ale ja miałam to szczęście, ze nie musiałam gonić i robiłam wieczorami i nocami z wielką przyjemnością, Pozdrawiam Kinga

      Usuń
  14. O jaaa cię.....chcę zamieszkać w tej witrynce, wyszywać przy lampce siedząc w wygodnym fotelu....Cuuudo!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no i ja, jeszcze jakbym umiała to była bym przeszczęśliwa hi hi

      Usuń
  15. zatkało mnie ...............
    napisać, że piękne to za mało

    OdpowiedzUsuń
  16. wspaniała witrynka :) kocham Twoje prace :) dają mi natchnienie i motywują do tworzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jesteś niesamowita.... Przepiękne jest to Twoje dzieło, jestem pod wielkim wrażeniem. Brak mi słów do opisania.......Basia:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Cos pieknego, niesamowicie realistycznie wyglada, jestem po ogromnym wrazeniem:)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  19. o ooooo jeny!!!! ale czad!! zapraszam również do mnie na bloga:)

    OdpowiedzUsuń
  20. O jejku, aż mi oczy wyszły z wrażenia! To jest PIĘKNE! I jak dbałość o szczegóły! No podziwiam i koniecznie obserwuje blog! WOW, dalej nie mogę wyjść z zachwytu!:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Pokoik jak z bajki, w której mieszka dobra, ciepła babunia :)
    Niesamowicie dużo pracy musiałaś włożyć a efekt jest niesamowity! :) Zachwyca tu każdy najdrobniejszy szczegół! :)Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie mam pojęcia jak tworzysz te cuda !!! Jestem pod ogromnym wrażeniem ;))) Te maleńkie kłębuszki, hafcik etc. CUUUDO !!! Wiem, że jestem monotonna w swych komentarzach ale z każdym postem jestem coraz bardziej zachwycona ;)))

    Pozdrawiam,
    Mika

    OdpowiedzUsuń
  23. Domeczek przeuroczy, można zakochać się od pierwszego zobaczenia:DDDDDDDDD

    OdpowiedzUsuń
  24. Ten pokoik przeuroczy. Zapraszam serdecznie na moje 1 candy http://handmadekoraliczki.blogspot.com/2012/12/candy.html#comment-form

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja nie mogę. Jaki sweet pokoik!!!

    OdpowiedzUsuń
  26. przecudnie, uroczo, zachwycająco! Wspaniale to wygląda!
    I te dopracowane szczegóły!

    OdpowiedzUsuń
  27. Przez przypadek trafilam na Twojego bloga - bardzo mi sie podoba sposob w jaki go prowadzisz i to co robisz. Pokoik dla Ani to marzenie:) Przy okazji wszystkiego najlepszego, wszelkiej pomyślności oraz spełnienia najskrytszych marzeń w nadchodzącym Nowym 2013 Roku. Pozdrawiam i zapraszam Marta

    OdpowiedzUsuń
  28. Trafiłam do Ciebie przypadkowo - ale warto było, bo prowadzisz bardzo ciekawy blog i tworzysz cudowne prace. Pokoik dla Ani uroczy - o takim można sobie pomarzyć ;) Przy okazji wszystkiego najlepszego, wszelkiej pomyślności oraz spełnienia najskrytszych marzeń w nadchodzącym Nowym 2013 Roku. Pozdrawiam i zapraszam Marta

    OdpowiedzUsuń
  29. kochany Piecyku nie będę się powtarzać i zwielokrotniać tego, co już tu padło, bo to i tak będzie za mało, by oddać urodę kolejnego arcydzieła! Eh...marzy mi się taki fotel dla mojej lali Matyldy...

    OdpowiedzUsuń
  30. chylę czoła nad Twoimi wytworami. serce się raduje widząc jak wykorzystujesz swój dar.
    pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów

    OdpowiedzUsuń
  31. Cudowna witrynka, a te małe motki... :) Zakochałam się:) A Ania to kobieta do rany przyłóż, niezwykle uczynna i ciepła, oby więcej takich!

    OdpowiedzUsuń

Odwiedziłeś właśnie Piecuchowo, miejsce gdzie kasza gryczana próży się pod pierzyną , A kucharka nie przypala tylko modeliny. Jestem ciekawa Twoich wrażeń.

Popularne posty

Zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie oraz wykorzystywania bez uprzedniej mojej zgody.