Piegowate szczęście ,mam i ja :)

Dziś odbędziecie niezwykłą podróż po Piegi  ;o)

Czyli szydełkowy świat, Agnieszki. Jakie cuda szydłem można wyczarować. Oglądajcie podziwiajcie i możecie mi po trosze zazdrościć ;0) , bo stałam się szczęśliwą posiadaczką cudeniek spod rak Agnieszki. Agnieszka obiecała mi podusię, cud miód malinka,z która zawędrowała cała gromada niespodzianek. 

serduszkowe broszki, słoiczek z żołędziami,2 sówki i dwa sówkowe portfeliki. Za wszystko pięknie dziękuję 

i radości moich dzieci nie jestem w stanie przekazać. 

A to moja cześć wymiankowa :)

Były sówki , to i od nas niespodziankowo odleciały zimowe sowy.

Były tez 2 świąteczne broszki ( zdjęć nie wklejam bo widziałyście w poprzednich postach)

Agnieszka zapragnęła naszyjnika. tylko takiego swojego wymarzonego. Zrodził się w jej głowie pomysł na orzeszek w łupince i taki właśnie powstał. 

 Tu prototyp naszyjnika , który zostanie w moim posiadaniu, Krótko mówiąc na nim się uczyłam, skorupkę połamałam niejednokrotnie. I zapewne więcej czasu zajęło mi jej ponowne sklejenie i maskowanie niż bym wykonała nową, ale taka już moja przypadłość, Wszystkie swoje prace kocham miłością wielką. Naszyjnik posłuży mi podczas tegorocznej wigilii.

Była i niespodzianka w postaci naszyjnika z jelonkiem, zimowe wydanie :) I nowy wzór.

I na zamówienie Agnieszki materioszkowy brelok- kolejna odsłona. Breloki powstają w jedynych i nie powtarzalnych egzemplarzach dla wyjątkowych osób ;)

-----------------------------------------------------------------------------




Długaśny ten post. Ale dziś mam urodziny wiec co tam zanudzę Was na śmierć, a wy i tak mi wybaczycie. Zgapiłam się okrutnie, z tym moim candy- zgapiłam. Powinnam je ustalić do dnia wczorajszego, a dziś przeprowadzić losowanie urodzinowe. Trudno , Plus jest taki ,że gapowicze zyskali jeden dzień :) na zapisanie się. A wy otrzymujecie w podziękowaniu zdjęcia nowości, które powstały .
Czyli seria zdjęć  dla Was za tak liczny udział. Jak zawsze mnie zaskakujecie i napełniacie moje serduszko radością ogromną. I przepełniacie je radością,że chcecie tu zaglądać i mieć u siebie kawałek mojej pasji, która nie jest tylko czystą pracą. Kto ma moje prace wie o tym na pewno.Dziękuje,że mnie wybieracie.