Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Popularne posty
-
Witam cieplutko. Wczorajszy wpis , był mi bardzo potrzebny. W najśmielszych marzeniach nie spodziewałam się takiego odzewu . I to z różn...
-
Witam serdecznie. Mam dla was kolejne Candy. Najpierw wygrana, bo to rozumiem, najbardziej będzie Was interesowało: Matrioszkowy komp...
-
Pracownia , w której się żyje. Z piórem w ręku,w koszuli w kratę ( obojętnie jakiej- k...
-
Dziś wpadam z dobrymi nowinami. ( w końcu i takie też przychodzą ) Ale zanim do tego , chciała...
Zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie oraz wykorzystywania bez uprzedniej mojej zgody.
Śliczna!!! Zapraszam do mnie modeliniarnia-margi.blogspot.com
OdpowiedzUsuńO juz mi pachnie pod nosem, wspaniały wypiek Piecyku!
OdpowiedzUsuńOj jak pysznie wygląda.
OdpowiedzUsuńŚwietny;)
OdpowiedzUsuńO matko pyyyyycha!!!! ♥
OdpowiedzUsuńjak prawdziwa... aż by się chciało ją zjeść ;>
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda:) A mak jest prawdziwy czy "modelinowy"?
OdpowiedzUsuńWeekendowe wypieki? Nad wyraz udane:))
OdpowiedzUsuńidelany na wigilie ;p
OdpowiedzUsuńPYSZNY - walczę z czasem :(
OdpowiedzUsuńkiedy to się zakończy...
Maryś tak jak ja, już oddychać przestanę , bo czasu szkoda, sama chyba za dużo wzięłam na siebie i nie daję rady ze wszystkim, więc trzymaj się skarbie , Bo kto da radę jak nie my?
UsuńZjadłabym ten naszyjnik:)
OdpowiedzUsuńPięknie tworzysz:)