Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Popularne posty
-
Tak ja z lodami wyskakuję a tu dziś znów w ciepłych skarpetach się grzeję... będzie malutki misz- masz. Na początek lody ...
-
Witajcie kochani. Dawno,dawno temu napisała do mnie Ewa z Przytulnego Domu . Wypatrzyła na moim blogu bransoletki, które przyp...
-
Wybaczcie mi ,że tak bez ładu i składu wrzucam dziś zdjęcia. Wszystko wokół zwariowało, za sprawą prac zapowiedzianych, spodziewanych ja...
Zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie oraz wykorzystywania bez uprzedniej mojej zgody.
I te rureczki. Majstersztyk!
OdpowiedzUsuńmmmm... cud malina ;)Fantastyczne są te Twoje babeczki! Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńJaki numer fimo uzywasz do spodow babeczek ( wiem ze dodatkowo uzywasz pasteli zeby nadac im koloru, ale chodzi mi o kolor modeliny ) ?
OdpowiedzUsuńja zwykle przeurocze...chyba się już od tych wszystkich pyszności uzależniłam...
OdpowiedzUsuńO kurcze jak prawdziwe i tak smacznie wyglądają ; >
OdpowiedzUsuńniesamowite, jak Ty to robisz - masz złote ręce :)
OdpowiedzUsuńTo ja po proszę obie na wynos, albo nie, zjem na miejscu :-)
OdpowiedzUsuńBardzo realistyczne.
ja to tu nie moge zagladac przed jedzeniem bo mi az w brzuchu burczy i slinka cieknie ;p
OdpowiedzUsuńcuda tworzysz! nic tylko sie zachwycac!
smakowite i urocze :) a precyzja wprost niesamowita, każdy szczegół dopracowany :)
OdpowiedzUsuńPodziwam przeogromnie :)
OdpowiedzUsuń