środa, 27 czerwca 2012

kolczyki babeczki z kremem toffi




10 komentarzy:

  1. mmmm... cud malina ;)Fantastyczne są te Twoje babeczki! Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaki numer fimo uzywasz do spodow babeczek ( wiem ze dodatkowo uzywasz pasteli zeby nadac im koloru, ale chodzi mi o kolor modeliny ) ?

    OdpowiedzUsuń
  3. ja zwykle przeurocze...chyba się już od tych wszystkich pyszności uzależniłam...

    OdpowiedzUsuń
  4. O kurcze jak prawdziwe i tak smacznie wyglądają ; >

    OdpowiedzUsuń
  5. niesamowite, jak Ty to robisz - masz złote ręce :)

    OdpowiedzUsuń
  6. To ja po proszę obie na wynos, albo nie, zjem na miejscu :-)
    Bardzo realistyczne.

    OdpowiedzUsuń
  7. ja to tu nie moge zagladac przed jedzeniem bo mi az w brzuchu burczy i slinka cieknie ;p
    cuda tworzysz! nic tylko sie zachwycac!

    OdpowiedzUsuń
  8. smakowite i urocze :) a precyzja wprost niesamowita, każdy szczegół dopracowany :)

    OdpowiedzUsuń

Odwiedziłeś właśnie Piecuchowo, miejsce gdzie kasza gryczana próży się pod pierzyną , A kucharka nie przypala tylko modeliny. Jestem ciekawa Twoich wrażeń.

Popularne posty

Zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie oraz wykorzystywania bez uprzedniej mojej zgody.