Witam kochani.
Ostatni tydzień, upłynął pod znakiem ,,filiżanek" - z herbatką , kawą, i śmietaną.
Kolorów nie zabrakło. Powstało ok 40 szt, pierścionków, każdy inny i niepowtarzalny. W tym samym klimacie zdobyć będzie można spineczki do włosów-i broszki. Zatem do zobaczenia na targach w Węgorzewie. A dziś kilka zdjęć , smacznego ;o) .
Ps. Na niektórych ciasteczkach powstały napisy, eat me i love me. w końcu zabrałam się za stworzenie kilku literek , powiem wam tylko,że wielkość stempelka jest mniejsza niż podstawa kwadratowa zapałki- do których własnie przyczepiłam literki i mogę teraz pisać po moich ciasteczkach ;o), a ciasteczka mają ok 0,5 cm,
A dobra za jednym razem pokażę kolczyki, sztyfciki dla najmniejszych uszek wielkość ok 1,5 cm.
Ostatni tydzień, upłynął pod znakiem ,,filiżanek" - z herbatką , kawą, i śmietaną.
Kolorów nie zabrakło. Powstało ok 40 szt, pierścionków, każdy inny i niepowtarzalny. W tym samym klimacie zdobyć będzie można spineczki do włosów-i broszki. Zatem do zobaczenia na targach w Węgorzewie. A dziś kilka zdjęć , smacznego ;o) .
Ps. Na niektórych ciasteczkach powstały napisy, eat me i love me. w końcu zabrałam się za stworzenie kilku literek , powiem wam tylko,że wielkość stempelka jest mniejsza niż podstawa kwadratowa zapałki- do których własnie przyczepiłam literki i mogę teraz pisać po moich ciasteczkach ;o), a ciasteczka mają ok 0,5 cm,
A dobra za jednym razem pokażę kolczyki, sztyfciki dla najmniejszych uszek wielkość ok 1,5 cm.
Jesteś mistrzynią! :D
OdpowiedzUsuńPani biżuteria to czysta perfekcja. Tak realistycznych rzeczy nigdzie nie widziałam. :D I te miniaturowe napisy, cuda po prostu. ;3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Zuza
Jak zawsze wspaniałe! :)
OdpowiedzUsuńTak szczerze ? Brak mi słów ! ♥
OdpowiedzUsuńKozackie te literki ! Ja z moją wadą wzroku w życiu bym nie zrobiła takich stempelków :)
OdpowiedzUsuńNo po porostu kosmos!!!
OdpowiedzUsuńTe tyci-tyci stempelki aż trudno mi sobie wyobrazić.
Serdecznie pozdrawiam :)
tym razem odebrało mi mowę ... herbatka z cytrynką - bombowa !!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńZnowu to zrobiłam. Pokazałam post córce i słyszę tylko "Ja bym coś takiego chciała" :)
OdpowiedzUsuńJak ja bym miała taki pierścionek to bym go zjadła :P
Pozdrawiam i nadal podziwiam
Nie mogę się napatrzeć :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się taki piknik na pierścionku :-)
OdpowiedzUsuńSzczegóły są oszałamiające - jak zwykle...
Pralinka w różowym pazłotku skradła me serce.....cudowne to wszystko :)
OdpowiedzUsuńmistrzostwo!
OdpowiedzUsuń... a ja zawsze na głodniaka zaglądam do Ciebie a tu znów tyle słodyczy!
OdpowiedzUsuńCudne - jak zawsze :D
jejciu... takie malutkie ciasteczka! :O jestem pod wrażeniem. :D wszystko tak ślicznie wygląda.
OdpowiedzUsuńowoce jak żywe
OdpowiedzUsuńCudowne wszystko i takie smakowite, aż trudno uwierzyć, że to takie mikro kruszynki:)
OdpowiedzUsuńIle słodkości na raz ! Lecę dokładniej się przyjrzeć tym maleństwom :)
OdpowiedzUsuńCzekam na fotorelację z Węgorzewa... od lat tam się wybieram i jeszcze nie dotarłam. Dostałam dziś naszyjnik od Ciebie.... jest śliczny !!!! Dziękuję !!!
OdpowiedzUsuńZa ile pani sprzedaje talent ? :)
OdpowiedzUsuńPrzecudne te desery, nie mogę się napatrzeć szkoda że nie można ich zjeść wyglądają smakowicie.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam z ArtFarmy
Anika
poobserwuję - cuda naprawdę! ;)
cudowności!!! Szczerze zazdroszczę talentu. Pozdrawiamy
OdpowiedzUsuńchciałabym poinformować ,że nominuje pani bloga do LIEBSTER BLOG AWARDS . Więcej informacji na http://angie-inspirations.blogspot.com/ . Dziękuje ^^
OdpowiedzUsuń