niedziela, 21 lipca 2013

Szkoda,że już się skończyło

   Dzielimy się naszymi wrażeniami ;o) z urodzin Zuzi.

A i pokazuję kawałek naszych okolic. Jeziorko ;o). Czyż tu nie cudnie. woda jak czarna otchłań, Za każdym razem zadziwia mnie to miejsce. A woda czyściutka, jeszcze  3 m od brzegu widać dno.Na pewno to zasługa małej ilości turystów, taka prywatna plaża (niemalże).


Na początek nasza  mała solenizantka i Andrzejek.





I dmuchanie świeczek, A jaki tu był problem. Wiatr nie dawał za wygraną, ale kółeczko naszych ciał było sprytniejsze i uchowaliśmy torcik i się udało


Co roku mamy problem z torcikiem.Dwa lata temu śmietana nam się nie ubijała z powodu upałów. W tym roku zamówiony tort popłynął nam w samochodzie w drodze do domu. Ratowaliśmy go dekoracją z bez. I Tu po naszej reanimacji. Ale za to był pyszny jak żaden inny.






Majeczka

    Kinga




kąpiel, skoki do wody



Daniel,ZuZia,Andrzej,Julka,Maja,Marlenka,Konrad,Kinga,Kacper








ognisko i kiełbacha







Kacper,Marlenka,Konrad



Juleczka

14 komentarzy:

  1. Wesoła gromadka. Niech żyją lato i wakacje!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniale miejsce i wspaniale przyjęcie, wesoło i na luzie... też tak lubię :) gratuluję i życzę Wam wszystkiego co najlepsze :) buziaki

    OdpowiedzUsuń
  3. ale cudnie mieliście !!! Widoki obłędne !! a Zuzi życzymy 100 lat i duuuużo uśmiechu na każdy dzień !!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdjęcia tryskające dziecięcom radościom,beztroską

    OdpowiedzUsuń
  5. O takie urodziny mieć.... Ach do tej pory mam takie marzenie :D
    Może sobie przełożę je z grudnia na lipiec/sierpień?
    Pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
  6. Widać, że imprezka nadzwyczaj udana :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudne dzieciaczki, na pewno się wybawiły : )
    Miłego dnia

    OdpowiedzUsuń
  8. cudna gromadka i impreza świetna...najlepsze życzenia dla solenizantki:-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale ekipa!!!
    To musiała być zabawa!!!
    Tort super jak i inne smakołyki, tylko nie wiem co było do zjedzenia ;), czy czasem to nie były dekoracje!!!
    Stół wyglądał bardzo zachęcająco.
    Chciałoby się znów być dzieciakiem... ehhh :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Widać po minach, że impreza się udała:)
    I coś jeszcze mnie pozytywnie nastrajającego to to, że są Dzieci, które potrafią cieszyć się naturą a nie tylko komputery, gry, muzyka...lans....itp....
    Cały czas mam nadzieję, że Moja Mała też będzie umiała cieszyć się maleńkimi rzeczami:)
    Buziaki dla WAS!:*

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale świetnie zamaskowałaś tort!

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczne zdjęcia i przepiękne widoki :)

    OdpowiedzUsuń

Odwiedziłeś właśnie Piecuchowo, miejsce gdzie kasza gryczana próży się pod pierzyną , A kucharka nie przypala tylko modeliny. Jestem ciekawa Twoich wrażeń.

Popularne posty

Zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie oraz wykorzystywania bez uprzedniej mojej zgody.