czwartek, 16 stycznia 2014

Zrzucić kamyk

      Zrzucić i to daleko. Kolejny post miał tematycznie odbiegać od dzisiejszego postu. Dlatego nie mam znacznych nowości, tylko wspomnienie jesieni i wymianek. Mam taki mały kamyczek na serduchu z którym bardzo źle się czuję. Po raz pierwszy znalazłam  się w takiej sytuacji, że osoba która wygrała moje Candy ma mnie w nosie. A paczka spakowana stoi na półce i codziennie kole . Dlatego postanowiłam za namową męża wyłonić kolejną osobę, której będę mogła przekazać ów podarunek . Dlatego wybaczcie mi dzisiejszą powtórkę. A zapraszam do,, adopcji''. Pierwsza osoba, która napisze komentarz pod moim postem i zgłosi chęć przejęcia paczuszki niespodzianki proszona jest o kontakt pod ;piecuchowo@gmail.com.

PS. Mam prośbę o nie wysyłanie wiadomości w sprawie candy do blogowiczek w moim imieniu. Myślę ,że to co najmniej nietaktowne i wywołało kolejne nieporozumienie, gdzie blogowiczka Marzena, która wygrała ostatnie Candy, miała ze mną ustaloną formę nagrody i dostaje droga pantoflową takie informacje. Sprawa nie dotyczy ostatniej zabawy . Z góry dziękuję Kinga

     Brelok leśniczego ;o)
















nowy model kolczyków, bardziej wiszące i chyba ładniejsze?









 Broszka z myszką








Zbliżają się Walentynki i pojawia się ponownie Alicja.

















Zmieniłam wisienki a teraz przyszła kolej na morelki. 















Pa kochani. Dziękuję za cierpliwość. U ciekam do szycia strojów karnawałowych. Jutro pierwszy bal.
A na nim ma się pojawić Julka i Zuzia , wróć Indianka i piratka.




59 komentarzy:

  1. Chciałabym taką paczuszkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. gratuluję ;o) czekam na info na piecuchowo@gmail.com z adresem dostawy, Piecyk

      Usuń
  2. Ja tam zawsze chetna jestem na Twoje cuda :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja bym chciała paczuszkę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A tak notabene przykro, ale bywa i tak, tez tak mialam,wiec glowa do gory jej strata, ze ktos inny bedzie miec szczescie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja, ja poproszę :))))

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie widze zadnych komentarzy? oO Bylabym szczesliwa zaadoptowac 'kamyk'! Piekne bransoletki, zaczarowala mnie ta w niebieskich kolorkach... :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zauroczył mnie brelok z Alicją :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Same śliczności. Jest Pani moim niedoścignionym ideałem w tym co robi :) A jeśli mój komentarz jest pierwszy to ja bardzo chętnie przygarnę tą niechcianą paczuszkę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie wiem czy będę pierwsza, ale się zgłaszam! : ) Bardzo podoba mi się nowy wygląd bloga. Drewno kojarzy mi się z kominkiem, a u Ciebie zawsze tak cieplutko i miło się czyta i ogląda.
    Pozdrawiam, Sylwia.

    OdpowiedzUsuń
  10. Z ogromną przyjemnością przygarnę wszystkie cudeńka :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja, ja wyrażam chęć!!!
    Czy jestem pierwszą?
    Ola

    OdpowiedzUsuń
  12. 34 minuty po publikacji...nie ma szans,żebym była pierwsza:)

    OdpowiedzUsuń
  13. A jak to nikt od Ciebie nie chce niespodzianki ?

    OdpowiedzUsuń
  14. Очень красивые работы. Желуди - супер, впрочем как и все остальное)

    OdpowiedzUsuń
  15. Naprawdę nie ma żadnego komentarza? Chyba zostały zablokowane. Uwielbiam te zwierzątka :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Przykra sprawa :(
    Ja za to z chęcią przygarnę paczuszkę-niespodziankę :)
    Alicjowe bransoletki, choć nie w moim stylu są imponujące.

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja bym ogromnie chętnie przygarnęła to candy bo uwielbiam Twoje wyroby :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Z wielką chęcią przyjęłabym taką niespodziane!:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Żołędzie są boskie. Czy one są prawdziwe... Zastanawiam się już od jakiegoś czasu...

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja ja !!!!PQWNIE SIE SPÓ<NILAM:-(

    OdpowiedzUsuń
  21. Chętnie zaopieluję się ów breloczkiem skoro nikt się po niego nie zgłasza. :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie wiem czy tak można bo nie brałam udziału w Twoim candy jestem na blogerze bardzo krótko ale od dawna zaglądam do Ciebie i podziwiam Twoją twórczość. Przypadkiem trafiłam na tego posta i nie miałabym nic przeciwko przygarnięciu paczuszki która czeka na właściciela.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Ojeju <3 Kolejne śliczności!
    Uwielbiam i pozdrawiam, Ana

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie wiem czy tak można bo nie brałam udziału w Twoim candy jestem na blogerze bardzo krótko ale od dawna zaglądam do Ciebie i podziwiam Twoją twórczość. Przypadkiem trafiłam na tego posta i nie miałabym nic przeciwko przygarnięciu paczuszki która czeka na właściciela.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  25. Czyzbym byla pierwsza? Chętnie przygarnę niespodziankę, uwielbiam Twoje wypieki. A tu widzę kolejną porcję ślicznościpozdrawiam
    Weronka

    OdpowiedzUsuń
  26. broszka z myszką jest po prostu boska

    OdpowiedzUsuń
  27. Oh pewnie już się zgłosiło milion osób... no ale trudno :) I tak podziwiam wszystkie wyroby. Szczególnie zwierzątka w łupinkach są cudne. I widzę słoiczki z brzoskwinkami. W rzeczywistości są jeszcze piękniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
  28. szkoda, że się nie udało być pierwszą

    OdpowiedzUsuń
  29. U nas już po balu. Ostatnim, od przyszłego roku dyskoteki;)) Udanej zabawy, pokaż dziewczyny;)
    Żołędzie Twoje lubię, i liska:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Ze nikt nie chciał takich śliczności a ja jak zwykle zawsze na końcu no cóż starość i tyle 0! - buziaki ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
  31. bardzo żałują, że nie byłam pierwsza...myszka i lisek, po jeżyku to moi ulubieńcy ;). Alicja oczywiście też świetna ;)...

    OdpowiedzUsuń
  32. ojej :D chyba nie zdążyłam :(:(:(:(

    OdpowiedzUsuń
  33. oooj, nie zdążyłam :(((

    pozdrawiam za to serdecznie!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  34. A może zachorowała ta osoba albo coś? Mnie się zdarzyło dwa razy, że ktoś kupił towar, zapłacił, nie odebrał paczki, nie odpowiadał na maile, może umarł...
    Tak czy siek musisz nową osobę obdarować i już.
    Nowa Alicja cudo!!!
    Te małe kompociki zjadłabym tak na jeden raz ze słoiczkami ;).

    OdpowiedzUsuń
  35. Tak te zwierzątka w łupinkach są rozczulające
    Nie martw się, jest tylu wielbicieli Twoich cudów, że jak widzę po wcześniejszych komentarzach mogłabyś kolejne losowanie zrobić;)
    Głowa do góry i buziaki

    OdpowiedzUsuń
  36. Ja też , ja też! Brałam udział w Candy i chętnie przygarnęłabym te cudeńka :)
    Co do dzisiejszych tworów to są śliczne :) Wszystko mi się podoba. I kolczyki z żołędziami i te niesamowite morelowe słoiczki! Cuda po prostu :)
    Pozdrawiam cieplutko :)
    Oliwka

    OdpowiedzUsuń
  37. qrcze, ze tak późno wstałam... ;/
    zestaw "Alicja" po prostu cudny... tak jak jesień i myszki w orzeszku... a o morelkach to juz nie wspomnę...

    OdpowiedzUsuń
  38. Śliczności!!! Aż na niektóre ślinka cieknie! :) Pozdrowionka! :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Może osoba, która wygrała przeoczyła wyniki losowania??? Aż trudno uwierzyć, żeby tak z własnej woli nie przyjąć takich skarbów!!!
    Piecyku ja przy każdym z Twoich postów oczy wybałuszam na te wszystkie maleństwa i z podziwu wyjść nie mogę!

    OdpowiedzUsuń
  40. Lisek w łupince jest piękny:)!

    OdpowiedzUsuń
  41. Nie wiem jak ty to robisz, że WSZYSTKO zawsze jest takie piękne! A twoje żołędzie to majstersztyk,jest świetna!:)

    OdpowiedzUsuń
  42. Kochana,ale ja się kontaktowałam z Tobą.Wybrałam muchomorki i breloczek i odpisałaś mi,że ok.I że mam czekać na paczuszkę i więcej maili od Ciebie nie miałam.Chyba,że poczta znowu robi mi psikusy :) Jeżeli jest jakieś niedopatrzenie z mojej strony to przepraszam,ale wydawało mi się,że wszystko już obgadałyśmy mailowo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam mamy nadgorliwych blogowiczów, bo sprawa dotyczy poprzedniego candy. A to tak jest jak ktoś wtrąca swoje trzy grosze w nieswoje sprawy. Miałam twoja wiadomość i na nią przecież odpisałam, więc mamy wszystko uzgodnione i ja dla ciebie robię wybrane produkty więc się nie martw, Kinga

      Usuń
    2. Spoko,nic się nie stało.Ważne,że wszystko się wyjaśniło.Ktoś chciał pewnie dobrze :)
      Miłego wieczoru :)

      Usuń
  43. O matko,te zaprawione brzoskwinki są cudne !!!

    OdpowiedzUsuń
  44. Czasem żałuję że nie noszę kolczyków:)

    OdpowiedzUsuń
  45. Alicjowe ozdoby - kocham :3 Alicja w Krainie Czarów jest cudna. Ogólnie wykonanie wszystkich tych rzeczy, naprawdę mistrzowskie. ;)

    OdpowiedzUsuń
  46. Jeju, jakie śliczności! Szkoda, że sie spóźniłam. Będę do Ciebie częściej zaglądała! Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  47. Wszystko piękne Kinguś, ale Twoja Alicja... doskonałość sama w sobie!!! Pamiętam, że właśnie po jej śladach trafiłam na Twojego bloga ( była kiedyś nagrodą w candy prawda?) , oniemiałam z zachwytu i tak sobie trwam do dziś :)))
    Pozdrawiam cieplutko!!!

    OdpowiedzUsuń
  48. Piękne prace :) Alicja cudowna :)
    Chętnie zobaczyłabym stroje dla dziewczynek :))))
    Wspaniałej zabawy dla nich :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  49. Można u Ciebie coś zamówić?

    OdpowiedzUsuń
  50. Te bransoletki Alicji są przepiękne! Mogłabym wiedzieć jakiej grubości są ogniwka? Zazwyczaj kupuję gotowe bransoletki z zapięciem ale to się chyba nie opłaca i chciałabym kupić dłuższy łańcuszek.

    OdpowiedzUsuń

Odwiedziłeś właśnie Piecuchowo, miejsce gdzie kasza gryczana próży się pod pierzyną , A kucharka nie przypala tylko modeliny. Jestem ciekawa Twoich wrażeń.

Popularne posty

Zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie oraz wykorzystywania bez uprzedniej mojej zgody.