Dziś w temacie folku. Ciekawa jestem czy w waszych domach odnaleźć można elementy folkowe. U mnie coraz więcej. Nie tylko nowe , ale sentymentem darzę stare wzornictwo, gliniane dzbanki, malowane talerze.Po cichu marzy mi się wyszywana makietka do kuchni, taka jaką oglądałam w dzieciństwie u swojej prababci w Bacikach.
Na początek kurki. i od razu wam zdradzę,że ten model jest także mój. Tak dla ,,starszej pani"mam nadzieję przystoi, nawet na wyjście:). Oj nie łatwo jest sobie samemu zrobić zdjęcie ucha, nie łatwo. Gdyby trzeba było fotografować szyję, sufit , to zdjęć bym miła dosyć dużo.
dostępne: http://piecuchowo.istore.pl/pl/ko-ko-ko.html
dostępne: http://piecuchowo.istore.pl/pl/goralu-wracaj-do-hal.html
dostępne:http://piecuchowo.istore.pl/pl/naszyjnik-maslane-ciasteczka-ptaszki-4.html
dostępne: http://piecuchowo.istore.pl/pl/naszyjnik-maslane-ciasteczka-ptaszki-1.html
dostępne: http://piecuchowo.istore.pl/pl/naszyjnik-maslane-ciasteczka-ptaszki-2.html
dostępne:http://piecuchowo.istore.pl/pl/naszyjnik-maslane-ciasteczka-ptaszki-3.html
Jeszcze mała zapowiedz. Znalazłam dla Was piękne koraliki, mam nadzieję,ze dojadą i jeszcze przed świętami zrobię bransoletki? Wzór przypadł mi bardzo do gustu. Jak wam by się podobała taka bransoletka z jedną kurką? Zakochałam się bez granic.
Pozostając przy folku: Matrioszki:)
Naszyjnik dostępny: http://piecuchowo.istore.pl/pl/naszyjnik-matrioszka.html
I cztery breloki:).
Breloczek nr 1:NIEDOSTĘPNY
breloczek nr 2:NIEDOSTĘPNY
breloczek nr. 3 :NIEDOSTĘPNY
A przy okazji ciasteczkowych wypieków, powstała para spineczek:
A jak już nam tak kolorowo- to broszki tubki farb. Na razie taka próba, ale kolorów będzie więcej:)
Na początek kurki. i od razu wam zdradzę,że ten model jest także mój. Tak dla ,,starszej pani"mam nadzieję przystoi, nawet na wyjście:). Oj nie łatwo jest sobie samemu zrobić zdjęcie ucha, nie łatwo. Gdyby trzeba było fotografować szyję, sufit , to zdjęć bym miła dosyć dużo.
dostępne: http://piecuchowo.istore.pl/pl/ko-ko-ko.html
dostępne: http://piecuchowo.istore.pl/pl/goralu-wracaj-do-hal.html
dostępne: http://piecuchowo.istore.pl/pl/naszyjnik-maslane-ciasteczka-ptaszki-1.html
dostępne:http://piecuchowo.istore.pl/pl/naszyjnik-maslane-ciasteczka-ptaszki-3.html
Jeszcze mała zapowiedz. Znalazłam dla Was piękne koraliki, mam nadzieję,ze dojadą i jeszcze przed świętami zrobię bransoletki? Wzór przypadł mi bardzo do gustu. Jak wam by się podobała taka bransoletka z jedną kurką? Zakochałam się bez granic.
Naszyjnik dostępny: http://piecuchowo.istore.pl/pl/naszyjnik-matrioszka.html
Breloczek nr 1:NIEDOSTĘPNY
breloczek nr 2:NIEDOSTĘPNY
breloczek nr. 3 :NIEDOSTĘPNY
A jak już nam tak kolorowo- to broszki tubki farb. Na razie taka próba, ale kolorów będzie więcej:)
Kiniuś piękne i zaskakujące, nieustannie. Skradły mi serce matrioszki, za sprawą mojej mamy coraz bardziej się do nich przekonuję;-))) Mam nadzieję, że ze zdrówkiem już lepiej. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńtak i nie, ale to norma:) A mama wie co ładne:)
UsuńWzór Kaszubski.....uwielbiam...tak jak twoje prace...pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i dziękuję:)
Usuń...W końcu jakieś ciastka, którym musiałabym się oprzeć! Chociaż może i te bym zjadła... ;)))
OdpowiedzUsuńco tam się opierać, jeść do woli:)
UsuńCudne :)
OdpowiedzUsuńPiecyk piękne! Też kocham folk!
OdpowiedzUsuńMarzy nam się taki stary domek w górach w takim stylu:) Jak kiedyś będziemy bogaci to sobie taki sprawimy i będzie jeszcze piękniej:D
Pięknego, pełnego kolorowych liści weekendy życzę!
to i nam się taki marzy, tylko leśniczówka:) No może i my kiedyś bogaci będziemy;0
Usuńjakieeee piękneeeee !!! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na candy :)
na pewno wpadnę:)
UsuńFantastyczne :)
OdpowiedzUsuńMatrioszki również skradły moje serce :)
to druga :)
UsuńO kurczaki ale to cudne:)))tak wiem powtarzam się:)nic nie poradzę:)
OdpowiedzUsuńnie kurczaków jeszcze nie było ;)
UsuńWspaniałe :) Zaskakujesz kolejny raz :) Wspaniałe pomysły i perfekcyjne wykonanie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Dzięki Ewelinko,że wpadasz:)
UsuńWspaniałe po prostu brak słów! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWszystko cudne jak zwykle ale spinka marzenie ..... Pozdrawiam Ewa:-)
OdpowiedzUsuńspineczka powiadasz, a ona widzisz biedaczka nie udana bo miała mieć czerwoną galaretkę , a i tak się komuś podoba:) po cichu mi też:)
Usuńjestem tak zakochana w tych Twoich cudach, że czuję się tu jak w zaczarowanej krainie:)) Brak mi słów... jak Ty to pięknie robisz! wszystko takie dopracowane! Chylę czoła! Ja mam problem, żeby ładnego misia ulepić z plasteliny dla Alicji:P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
Na wszystko trzeba czasu, do modeliny dużo cierpliwości, ale ona pięknie się odpłaca i czarować można wszystko.
UsuńCudne... do schrupania;-)
OdpowiedzUsuńdzięki:)
UsuńI piękne i smakowite, a wzór kaszubski ze zdjęcia bardzo lubię, zresztą mam cały komplet filiżanek z dzbanuszkiem właśnie z takim wzorem :)
OdpowiedzUsuńale ci zazdroszczę, kiedyś i ja będę taki miała na pewno:)
UsuńZobaczysz, ktoś się w końcu pomyli i to zje :-)
OdpowiedzUsuńjuż się pomylił nie jeden:)
UsuńPrzepiekne! Te ptaszki ciasteczkowe rewelacyjne!!!!
OdpowiedzUsuńhej Julitko , Pięknie ci dziękuję:)
UsuńTubka farby fantastyczna ,
OdpowiedzUsuń:) dzięki, a twoje minetki, boskie, kusza mnie, ale musze znależdz czs na przejrzenie twojego bloga.
UsuńKinga, wszystko piękne. Lukrowane ciasteczka cudne i herbatniczki kurkowe super. No i nowość niesamowita, zaskakująco realistyczna. Bo Ty ciągle, ciągle zaskakujesz:)
OdpowiedzUsuńdzięki Aniu:)
UsuńAż chce się schrupać te ciasteczka !!! Przepiękne i baardzo pomysłowe prace :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Mika <3
hej Mika, dziękuję ci pięknie:)
UsuńWisiorek z matrioszką cudowny! I z tym reniferkiem, no śliczny po prostu :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak zrobiłaś te tubki, jakby z metalu?
reniferki będą sie pojawiały w innych pracach, trafiła mi sie piękna zawieszka:)
Usuńjestem zachwycona! masz niesamowity talent, te tubki wyglądają jak prawdziwe! :) uwielbiam folkowe wzory, a te biało-niebieskie chyba najbardziej ;)
OdpowiedzUsuńi ja za biało-granatowymi szaleję, dziękuję ci ślicznie.
UsuńBroszki zdobyły moje serce! :-)
OdpowiedzUsuńale mi sie przypomnialo dziecinstwo, jak mama kupowala na wage takie ciasteczka zwierzatka, takie malutkie byly i pyszne! wlasnie jak te z pierwszych zdjec :)
OdpowiedzUsuńja niedawno kupiłam takie całe pudło, a były tak maślane i pachnące ,że do wieczora już ich nie było, tez to pamiętam ;)
UsuńI chcesz nam wmówić, że te ciasteczka niby nie są prawdziwe, a ulepione? Hehe ;) Piękne, super zestawione z innymi elementami!
OdpowiedzUsuńdziękuje:P
UsuńCudne! Jak zwykle cudne! Jak prawdziwe! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńI my pozdrawiamy i dziękuję za odwiedziny:)
UsuńO rany! Ależ urocze ozdoby. Niesamowity nastrój tworzą te zdjęcia! I w ogóle ten blog. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńdziękuję ci fijołku:) miło mi bardzo się na serduszku zrobiło.
UsuńO rany! Ależ urocze ozdoby. Niesamowity nastrój tworzą te zdjęcia! I w ogóle ten blog. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWszystko bardzo ładne i doskonałe ;) Słodkie są te spineczki z polukrowanymi gwiazdeczkami, zaś te ciasteczkowe ptaszki, wyglądają tak realistycznie, że mam ochotę je schrupać!
OdpowiedzUsuń:) pozdrawiam
UsuńKurki są super ! Bardzo podobają mi się koraliki przy kurkach, niedawno zrobiłam kolczyki z podobnych zielonkawo-fioletowych. Tubki - rewelacja !
OdpowiedzUsuńa ja szukam i szukam biało-granatowych, jakoś mi tak najbardziej sie podobają i w domu jako dodatki także. Kupiłam kila materiałów na poduchy jakiś szał mnie ogarnia biało-granatowy:)
UsuńKurki cudne i w polaczeniu z porcelanowym koralikiem przecudne!!! Tak wiec ja daje 10 punktow dla kurek. A moja siostra, Ada, jest oczarowna matrioszkami. Tak wiec kolene 10 punktow dla matrioszek. /pozdrawiamy!!!
OdpowiedzUsuńjak to siostry, każda ma swoje zdanie:) Moje bliźniaczki to dobry przykład na rożne gusty:) pozdrawiam obie:)
UsuńBardzo podobają mi się takie rzeczy :3 Od razu jakoś tak... rodzinnie :)
OdpowiedzUsuńHej KAsiu, pozdrawiam i dziękuję pięknie.
UsuńWspaniałości:-)Prawdziwie folkowe cuda.Fantastyczne koraliczki,jestem za nimi całym sercem.Wiem,że to żadne odkrycie ale w Piecuchowie jest taka naprawdę dobra atmosfera.Czuje się tu ciepło domowego ogniska.Już nie mogę się doczekać Świątecznych,piecuchowych wyrobów.Grudniu przybywaj!;-) Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńha, ha, no przybywaj, a najlepiej już styczniu, będę po tym młynie pracowitym jak żaden miesiąc w roku:) i odpoczynek:)
UsuńPIekne folkowe klimaty tez lubie
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
he Aga, jest nas kilka jak widzę :)pozdrawiam
UsuńNic tylko schrupać te słodkie ciasteczka!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie:)
to chrupiemy:)
UsuńGenialne :)
OdpowiedzUsuńU mnie w przedpokoju na ścianie wisi oprawiona w srebrną ramę duża wycinanka łowicka. Uwielbiam takie klimaty :)
Pozdrawiam :)
taka wycinanka to chyba majątek, widziałam ostatnio kilka w internecie ale to były dzieła sztuki tyle kolorów,że nie do ogarnięcia i jaka precyzja.
Usuńjak prawdziwe :D po prostu cudowne!
OdpowiedzUsuńzakochałam się w tym kurkach, mój synek kiedyś namiętnie takie ciasteczka wcinał ;)
OdpowiedzUsuńPiękne wszystko!!! Koraliki śliczne-będą świetne bransoletki :)) Ja się tak cieszę,że mam swoją matrioszkę-uwielbiam ten breloczek :)) Pozdrawiam D.
OdpowiedzUsuńkurkę też bym założyła :) a jakby miała jeszcze wstążeczkę z niebieskim... uhmm... mniam! i w ogóle ;))
OdpowiedzUsuń