Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Popularne posty
-
Melancholijne dni. Też teraz takie macie? Jakieś, takie śpiące, z przymrużonymi powiekami, snujące się, ciągnące i spowite mgłami? Oj ja...
-
Imprezowy styczeń. Imprezy sypią się jedna za drugą. Środa bal choinkowy u Julki.Wczoraj byliśmy na zabawie choinkowej moich najstarsz...
-
Wczoraj zapytano mnie o kolor czerwony? A gdzie on uciekł z walentynkowych prac? Uciekł i już złapałam. Na prośbę te same czekoladki ...
Zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie oraz wykorzystywania bez uprzedniej mojej zgody.
No i cóż ja mogę powiedzieć na te modelinowo spineczkowe cuda ;-). Są zachwycające!! Szkoda, że nie mam córeczki ;-)
OdpowiedzUsuńZgadzam się to są prawdziwe cuda! , z czego Ty je robisz? wyglądaja jak żywe a te kolczyki torciki to są zabójcze!.
OdpowiedzUsuń