Ale laba,
Taka w przenośni, oczywiście. Udało mi się dorwać moją latorośl tuż,przed wylotem z domu. Sesja 5-minutowa,ale i tak Was zawalam zdjęciami. Musiałam coś zrobić relaksującego, czeka mnie bowiem nieprzespana noc. Tak to już się zaczęło, wracanie po nocy do domu. nie do pomyślenia za moich czasów ;o)
Dziewczyny wypadły do Białegostoku do opery, na ,,Upiora w operze"-śmieliśmy się,że to preludium do Halloween. Ale towarzystwo doborowe,z harcerzami wiec czemu nie pozwolić. Tylko dziś spędzę dyżur w mojej pracowni do 1-2 w nocy czekając na ich powrót. Noc zapowiada się pracowicie, ale to żadna nowość.
A dziś , piernikowo. Zdjęcia wyszły tak sobie, niektóre zupełnie nie oddają koloru i ich delikatności, Kolczyki sztyfciki są malutkie i leciutki.Nadają cie na uszka nawet najmniejszych dziewczynek. Moje już zarezerwowały;- Mamo takie koniecznie na Wigilię!!! Ja najprawdopodobniej założę cukierkowe laski ( nie dynamitu).
A Wy dziewczyny ( i koledzy) o jakich kolczykach marzycie na wieczór Wigilijny?
I pierwsze piernikowe serduszka
To ja uciekam ,
Napisać co następnym razem? Do końca nie wiem , bo powstaje kilka rzeczy,
świąteczne piernikowe breloki i właśnie doszła do mnie dostawa półfabrykatów a w niej takie cudo, które muszę jak najszybciej zagospodarować, muchomorkami i jeżykami. Wielka szkoda ,że ich mam tak mało, nie wiem czy uda się jeszcze je zdobyć przed świętami.Na pewno będzie to jeden z moich prezentów dla dziewczynek.To zachęciłam hi hi, a teraz się zastanawiajcie -I tak nie zgadniecie, pa, do pracy rodacy ;o)
Taka w przenośni, oczywiście. Udało mi się dorwać moją latorośl tuż,przed wylotem z domu. Sesja 5-minutowa,ale i tak Was zawalam zdjęciami. Musiałam coś zrobić relaksującego, czeka mnie bowiem nieprzespana noc. Tak to już się zaczęło, wracanie po nocy do domu. nie do pomyślenia za moich czasów ;o)
Dziewczyny wypadły do Białegostoku do opery, na ,,Upiora w operze"-śmieliśmy się,że to preludium do Halloween. Ale towarzystwo doborowe,z harcerzami wiec czemu nie pozwolić. Tylko dziś spędzę dyżur w mojej pracowni do 1-2 w nocy czekając na ich powrót. Noc zapowiada się pracowicie, ale to żadna nowość.
A dziś , piernikowo. Zdjęcia wyszły tak sobie, niektóre zupełnie nie oddają koloru i ich delikatności, Kolczyki sztyfciki są malutkie i leciutki.Nadają cie na uszka nawet najmniejszych dziewczynek. Moje już zarezerwowały;- Mamo takie koniecznie na Wigilię!!! Ja najprawdopodobniej założę cukierkowe laski ( nie dynamitu).
A Wy dziewczyny ( i koledzy) o jakich kolczykach marzycie na wieczór Wigilijny?
Ach musiałam to zdjęcie wcisnąć ( to z tęczą) Wczoraj cały dzień czekałam na możliwość fotografowania.
Niestety padało, za to niebo nam się odwdzięczało, pięknymi, kolorowymi tęczami.oczywiście trochę się zgapiłam,i tu już znikająca tęcza. Więc musicie mi uwierzyć na słowo.
A w tle, pierwsze próby -pierników do breloków
Te szczególnie nam się podobają, chyba przez wstążeczkę.
Napisać co następnym razem? Do końca nie wiem , bo powstaje kilka rzeczy,
świąteczne piernikowe breloki i właśnie doszła do mnie dostawa półfabrykatów a w niej takie cudo, które muszę jak najszybciej zagospodarować, muchomorkami i jeżykami. Wielka szkoda ,że ich mam tak mało, nie wiem czy uda się jeszcze je zdobyć przed świętami.Na pewno będzie to jeden z moich prezentów dla dziewczynek.To zachęciłam hi hi, a teraz się zastanawiajcie -I tak nie zgadniecie, pa, do pracy rodacy ;o)
Witam! Latorośl zachwycająca..........:)
OdpowiedzUsuńA pierniki cudne! Chciałabym takie kolczyki, mam nadzieję, że będą niedługo! Pozdrawiam.
Wszystkie są cudne :)
OdpowiedzUsuńAle pierniczki
OdpowiedzUsuńCUDNE ;))
PS
Bransoletki czy wisiorki będą?
coś się zrobi, jak tylko czas pozwoli, oj chciałabym wiele a czas ucieka ;Pozrawiam
UsuńAlez smaczne sztyfciki, a podobny komin wlasnie udziergalam dla cory :)
OdpowiedzUsuńBu ja niestety nie umiem na drutach, znaczy umiem po supłać wszystko co się da....i tylko takimi sklepowymi możemy się cieszyć, ale to nie to samo wiem, wiem i zazdroszczę tych umiejętności okrutnie,,,
UsuńBoskie! Kocham Twoje wypieki! Niecierpliwie czekam na muchomorkowa broszkę;-) a myślałaś nad piernikową broszką? Bo ja pewnie bylabym chętna:-)
OdpowiedzUsuńHej Weroniko, zajrzyj do mnie na pasku bocznym są zakładki-etykiety :święta, świątecznie,pierniczki, nie wszystkie wzory tam znajdziesz, bo etykiety dodaję dopiero o roku, taka bystra byłam i niedawno je odnalazłam, wiec starsze posty ich nie mają. W zasadzie wszystkie wzory kolczyków, można zrobić jako broszkę, a jak masz jakiś pomysł, to pisz najlepiej na e-mail. Pozdrawiam ciepło piecyk
UsuńKingo no tak to się zaczyna dzieci dorastają i zaczynają się nocne powroty za moich czasów też nie do pomyślenia, ale cóż zrobić , sesja wyszła świetnie jeszcze tylko śnieg i już poczułam magię świąt, sama już kombinuję co by tu u Ciebie zamówić, dla córy i może coś dla mnie te zegarki mnie kręcą :)
OdpowiedzUsuńUściski ślę :)
Hej Ilonko, wpadam co ciebie codziennie prawie, A te moje Panny dopiero w marcu skończą 12-lat, ale teraz szybciej się dorasta. Akceleracja u dzieci postępuje i nikt tego nie zmieni. Buziaki Kinga
UsuńJa pierniczę!!! Kolekcja i Modelka - zachwycające :) A ja na Wigilię lubię mieć zawsze coś "z kokardką" :)
OdpowiedzUsuńOwocnego oczekiwania!
Czuwaj!!
tak kokardka to podstawa, rzecz jasna w groszki hi hi... ale,nie żebym się nabijała, bo wiesz,ze ja tez zakręcona Groszkowo jestem - laska z kokardką zatem będzie :o) Buziaki
Usuń:)))))))))))))))
UsuńWow zamarłam w oniemieniu wrażenie jakie? Profesjonalistka i Artysta Pierwszej ba Klasy LUX - pozdrowienia ciepłe ślę Maria
OdpowiedzUsuńsiaba da ..siaba da, tu mydełko Fa- Pozdrawiam cieplutko Mario.
UsuńSame cudowności !! :)
OdpowiedzUsuńpatrzymy razem ja i moja Hania, ona malusia jeszcze nie trzylatek i wyobrazić sobie nie mogę że kiedyś tak będzie patrzała w obiektyw, śliczna dziewczyna, patrzy od Ciebie na Nas
OdpowiedzUsuńCzas leci ,a ja i tak widzę je jak malutkie odbieram ze szpitala, niespełna 2 kg, na ręku niosę i ze zdziwienia nie wychodzę i łapię się na tym,że patrzę i zamyślam się , bo takie to niezwykłe tak je obserwować.
Usuńach ciarki mi przeszły pewnie też taka będę
UsuńPiecyku ale u Ciebie pachnie ŚWIĘTAMI, robi się magicznie.
OdpowiedzUsuńPS. Piękna latorośl, cudowny komino-czapka.
Kiniu po pierwsze gratuluję córci piekna z niej modelka a pierniczki nic ując nic dodac jak zawsze cuda :)
OdpowiedzUsuńNo Twoje pierniczki mojego męża do monitora przyciągnęły, aż mlaskał. Supcio. A ta tęcza nad domkiem bajeczna. :)
OdpowiedzUsuńale genialne pierniczki! Mi jakoś też serce podbiły te kolczyki - serduszka ^^
OdpowiedzUsuńZachwycające ciasteczka:)
OdpowiedzUsuńMoja starsza córa ma dopiero 5 lat ale już się boję co to będzie jak będzie miała naście ;-D
OdpowiedzUsuńCudne pierniczki.
Cudne!! Zwłaszcza sztyfciki-pierniki! Nie obraziłabym się gdybym takie znalazła pod choinką a nie sama robiła w piekarniku... ;))) Życzę spokojnej nocy... :)
OdpowiedzUsuńJa poprostu gdy oglądam Twoje prace otwieram szeroko buzię z zachwytu i już nic nie umiem wydukać.Marzyłabym o takich kolczykach w wigilię i właśnie pierniczki są moim nr 1.Czy istnieje możliwość zakupienia Twoich cudów....bo wiesz już się widzę u mamy na wigilię w Twojej biżuterii!!!Jejku jak bym chciała!!!!
OdpowiedzUsuńMam metalowe gwiazdki, choinki, teraz widzę,że pierniczki by się przydały!
OdpowiedzUsuńaż jeść się chce!!! te z czekoladą mmm pycha. gratuluje pomysłów i pociechy.
OdpowiedzUsuńSame cuda! :) Moimi faworytami są te piernikowe serducha z kokardkami... no bo jak na święta to kokardka musi być :)
OdpowiedzUsuńGwiazdki i pierniczkowe kolczyki - śliczne, ale Modelka jaka profesjonalna i urocza!
OdpowiedzUsuńPrzy okazji muszę też napisać, że rewelacyjny komin :-)
Oby wszędzie się tak pierniczyło jak u Ciebie! Wspaniałe! A nie planujesz takich w kształcie ludzików? ...
OdpowiedzUsuńWitaj, zajrzyj na stronę świąteczna biżuteria, a wzory zeszłoroczne można znaleźć pod etykietami:święta,świąteczne,Boże Narodzenie, pozdrawiam Kinga
UsuńPiękne słodziaki :)
OdpowiedzUsuńTwoja corka jest piekna, po prostu BELLA, pierniczki bardzo smakowite, az chcialoby sie je zjesc, pozdrawiam i zycze milej niedzieli, ania
OdpowiedzUsuńRobisz prawdziwe cuda... są tak realistyczne, że naprawdę chciałoby się je zjeść... i jakoś tak zapachniało mi świętami :) Super modelka i na dodatek harcerka !!!!!!!! Moje córki też są harcerkami, rajdy, biwaki, noce filmowe ... ale dzięki temu że starsza już studentka, więc powoli już mogę zasypiać :) ale słyszę kiedy wraca :) Odnośnie harcerzy ... w jednym ze sklepów internetowych kupiłam zielony materiał w harcerzyk ina obozie w lesie, uszyłam z niego jaśki dla moich córek na obóz :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cudne !
OdpowiedzUsuńKinia, czy Ty o mnie pamiętasz?:-)
boskie - takie realne że ma się ochotę je zjeść :-)
OdpowiedzUsuńPiękna ta Twoja córa, ale będzie strachu o dziewczyny..;) Moja też od tego roku harcerka;)
OdpowiedzUsuńJa na wigilię to bym tylko w takich kolczykach wystąpiła, jak mojej uszy przekłuję to się po sztyfciki zgłoszę, ja lubię wiszące, pewnie założę wisienki;)
Po prostu cudne , aż ślinka cieknie na samą myśl :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zostaję na dłużej :)
jakie to wszystko piękne! pierwszy raz tu jestem i na pewno będę zaglądać, niesamowite rzeczy :)
OdpowiedzUsuńMmmm są po prostu idealne! Jak Pani robi te cudowne wzorki na sztyfcikach?
OdpowiedzUsuńPiękne prace... ciasteczka jak żywe.
OdpowiedzUsuńcudo wszystko....córcia śliczna ...fajny ma komin ... pierniczki śliczne mniam:-)
OdpowiedzUsuńAle smakusie.....piękne są, aż chce się już Święta :)
OdpowiedzUsuńU w i e l b i a m przeglądać Twoje dzieła :)
OdpowiedzUsuńTakich pierników to w uszach to ja jeszcze nie miałam - śliczne pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńJejciu :-) są prześliczne. Szczególnie ten w czekoladzie, którą uwielbiam.
OdpowiedzUsuńCudowne, cudowne!! Najbardziej te z czerwoną posypką, ale wszystkie wyglądają apetycznie, jak prawdziwe świąteczne pierniki. :-)
OdpowiedzUsuńależ apetyczne!!! Tylko się nie zdziw jak chłopcy zaczną obgryzać uszka Twojej córki!!! :)
OdpowiedzUsuńSame słodkości :) mniam mniam.. są genialne.. Podziwiam Twój talent i pomysły :)
OdpowiedzUsuńAleż Ty masz piękny talent;) te kolczyki wyglądają jak smakowite, pięknie pachnące ciasteczka, nie mogę się wprost nadziwić-śliczne:)
OdpowiedzUsuńPatrycja