Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Popularne posty
-
Melancholijne dni. Też teraz takie macie? Jakieś, takie śpiące, z przymrużonymi powiekami, snujące się, ciągnące i spowite mgłami? Oj ja...
-
Imprezowy styczeń. Imprezy sypią się jedna za drugą. Środa bal choinkowy u Julki.Wczoraj byliśmy na zabawie choinkowej moich najstarsz...
-
Wczoraj zapytano mnie o kolor czerwony? A gdzie on uciekł z walentynkowych prac? Uciekł i już złapałam. Na prośbę te same czekoladki ...
Zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie oraz wykorzystywania bez uprzedniej mojej zgody.
Piękne Maleństwo :)) A modele i modelki już tak mają, buzia się nie zamyka i żadne prośby ani groźby nie pomagają ;)
OdpowiedzUsuńPrzeurocza sarenka. :3
OdpowiedzUsuńprześliczne i rozczulające maleństwo :)
OdpowiedzUsuńJest mi brak słów...Zdolniacha z Ciebie....Jest cudna....Gorące buziaki pa....
OdpowiedzUsuńŚlicznie:) napatrzyć się nie mogę. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczna, jak prawdziwa.
OdpowiedzUsuńUrocza : )
OdpowiedzUsuńPrawdziwe cuda. Sarenka jak żywa :)
OdpowiedzUsuńojej jakie słodkie toto :)
OdpowiedzUsuńWow, piękny naszyjnik! I bardzo pomysłowy :)
OdpowiedzUsuńPiękne :) Zdrówka dla chorej modelki :)
OdpowiedzUsuńśliczności!!!
OdpowiedzUsuńAle to jest piękne :)
OdpowiedzUsuńbajeczne !!! ta sarenka mnie rozczuliła !!!!Ściskam was !
OdpowiedzUsuń