-Lecą liście z drzew-
Zgłaszam do zabawy,UHK-Gallery bo takie właśnie listki mi spadły, ale i nie potrafię się oprzeć urokowi tych papierków.Jak coś dziewczyny to mnie wytniecie :)
I jeszcze jedna mniejsza:)
I jeszcze coś na co czekałam,.... ile lat nie powiem,bo w pewnym wieku o wieku się nie mówi.
Tadam, sprawiałam sobie notesik- kalendarz. Kalendarz kupiłam najzwyklejszy i najtańszy jaki udało mi się dostać:) Ubrałam go w sztruksowe wdzianko, a co najważniejsze ozdobiłam uroczymi haftami jakie otrzymałam od Moniki. Moje wszystkie wy tam ;), jakież, cuda cudności można obejrzeć u Moniki. nie opiszę zaglądajcie same.
oprócz tego dostałam breloczek - kwiatuszek, który także jest cały haftowany,
powstały zakładeczki do notesu/ na patyczkach do lodów.
Na ostatniej stronie notesika zrobiłam dwie kieszonki w które schowałam zakładki.